Liczba postów: 1.237
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-08-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinn
Łowiska: Bug Wisła Narew
Miejscowość: Wyszków
Marcinku w Twoim wypadku metoda łowienia sandaczy jest bardziej uwarunkowana samym łowiskiem...w Narwi mało jest odsłoniętych opasek, raf, kamiennych płycizn które są kapitale nocą.
Zostaje most, dęby itp
Shrap-Draker's
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(22-12-2011, 20:42)bandzior napisał(a): Marcinku w Twoim wypadku metoda łowienia sandaczy jest bardziej uwarunkowana samym łowiskiem...w Narwi mało jest odsłoniętych opasek, raf, kamiennych płycizn które są kapitale nocą.
Zostaje most, dęby itp
I tu zaczyna się dyskusja, jaka ilość wody to już płycizna .
Sam wiesz jak jest pod mostem w Pułtusku, jeszcze od strony miasta. Tam jest przy średnim stanie wody może z 1,5m. Drugie miejsce to Zambski, i tam też w lato Narew można przeprawić na drugą stronę średnio terenowym samochodem, że o wpław nie mocząc "cycków" nie wspomnę . Jak wiesz jedno i drugie z tych miejsc to moje ulubione łowiska. Ja preferuję w lato płycizny, nierzadko zdarzyło mi się właśnie trafić sporego sandacza (powiedzmy ok.70cm) z wody o głębokości ciut powyżej kolan, że o pięknych, choć nie takich jak prezentował Garbus, okoniach nie wspominając.
Na koniec dodam że mi nie robi różnicy czy łowię na 0,5m czy na 5m i tak i tak najczęściej zakładam główkę od 10g w górę a ulubiony ciężar to 14g . No i tak szczerze mówiąc to w moim przypadku często łowienie z dna to i też łowienie przy powierzchni .
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Dla mnie łowienie na 0,5 m wodzie szurając lub pukając po dnie to nie jest łowienie z powierzchni... łowienie z powierzchni jest dla mnie wtedy gdy od lustra wody przynęta nie schodzi głębiej niż 0,5 m góra 0,7 m - nie ma za to znaczenia ile jest jeszcze do dna czy 1m czy 5m...
Nie jest też tak, że jak łowię w nocy to tylko z powierzchni, latem i wczesną jesienią to faktycznie rzadko schodzę z prowadzeniem wabików do dna, listopad i grudzień to znowu odwrotnie, głownie prowadzenie przy dnie, nie znaczy że rezygnuję zupełnie z powierzchniowych woblerów, tyle że rzadko już je zakładam.
Jeszcze jedna sprawa, o której tu już pisałem: nawet jak nie widać oznak żerowania ryb przy powierzchni, warto je tam próbować łowić nawet jak głębokość łowiska wynosi 4,5 czy więcej metrów. Wiem, że na szczęście dla ryb niewielu wędkarzy wierzy w sens takiego łowienia... i w sumie to dobrze dla ryb.
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Ile ja się lat namęczyłem by oderwać Bysiora od dna w tym roku się wreszcie udało....
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning, spławik
Łowiska: Wisła, Drwęca
Miejscowość: Toruń
(23-12-2011, 01:52)Krzysztof napisał(a): Jeszcze jedna sprawa, o której tu już pisałem: nawet jak nie widać oznak żerowania ryb przy powierzchni, warto je tam próbować łowić nawet jak głębokość łowiska wynosi 4,5 czy więcej metrów. Wiem, że na szczęście dla ryb niewielu wędkarzy wierzy w sens takiego łowienia... i w sumie to dobrze dla ryb.
W 100% się z tym zgadzam.
Liczba postów: 460
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-05-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: IST1142F & GS70M-MF-2
Łowiska: zlewnia Wisły i Narwi
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
hejka ... może Wy mi pomożecie -> w związku z nadchodzącym sezonem szukam woblerka, który obsłuży mi pewne, dziwne łowisko którym jest obficie zarastający, płytki zbiornik (spiętrzenie wody) Wobler nie może schodzić głębiej niż 0,5 metra bo będzie zbierał z dna zielsko, chcę nim łowić po zmroku ( pewnie musi mieć jakąś specyficzną pracę ) ... jak byli byście tak mili podajcie swoje typy a ja w zamian, jak się uda pochwalę się sandaczem na łamach SD a wybrańców zaproszę na ów łowisko (jednemu nawet już się to udało) pozdrawiam Grisha
Liczba postów: 1.047
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08-12-2008
Reputacja:
0
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 700
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23-12-2010
Reputacja:
100
Specjalizacja: spławik , gruntówka ,spining
Łowiska: rzeka Bystrzyca, zalew Zemborzycki ,rzeka Wieprz oraz pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie.
Miejscowość: Lublin
Hejka
Na pewno się spodobają, ba wręcz będą się
za nimi uganiać, jak to "rzeczne wilki" mają
w nawyku. Życzę Ci Tomek takich właśnie
chwil.
Pozdrawiam waldi-54
[życie zaczęło się w wodzie,
woda to mój żywioł]
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
|