Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Casting / Spinning
Łowiska: i Turawa, i Zegrzyńskie i Czorsztyńskie, Wisła, czasem Dunajec, San
16-01-2012, 17:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-01-2012, 17:39 przez caster.)
Witam,
Mam pytanie do kolegów o pomoc w wyborze właściwego modelu.
Planuje zakup silnika spalinowego o mocy w przedziale 4-6 KM, czterosów i z krótką stopą.
Zależy mi na cenie więc nie patrze na nowe silniki tylko używane, tak od 2006 roku produkcji w górę, powiedzmy do 2009.
Do tej pory miałem do czynienia tylko z dwusuwem.
Pytania:
Zależy mi na tym aby zakupić silnik który jest jak najbardziej "cichy". Nie wiem czy oceniając głośność pracy silnika jest ona taka sama w Mercury, Honda, Yamaha, Suzuki, Mariner, Johnson czy też jedne są bardziej głośne od innych?
Jak się ma długość stopy do sporej długości, profesjonalnego pontonu (3,5m z twardą podłogą)? Wiem, że powinienem szukać z krótką stopą, ale czy długa stopa jest faktycznie zbyt długa dla pontonu podczas pływania?
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(16-01-2012, 17:37)caster napisał(a): Zależy mi na tym aby zakupić silnik który jest jak najbardziej "cichy". Nie wiem czy oceniając głośność pracy silnika jest ona taka sama w Mercury, Honda, Yamaha, Suzuki, Mariner, Johnson czy też jedne są bardziej głośne od innych?
Cichość , napiszę od najcichciejszych do najbardziej niecichych - oczywiście moim zdaniem.
1. Yamaha
2. Suzuki
3. Honda
4. Mariner/Mercury
Tak to się moim zdaniem przedstawia. Pomiędzy Yamahą 4KM a Marinerem 3,5KM jest przepaść jeśli chodzi o wytwarzany hałas, oczywiście testowane na tej samej łódce w przeciągu 15min. Yamaha jest dużo cichsza od Mercurego w każdym zakresie obrotów co nie znaczy że płynąc z odkręconą manetką na 3/4 spokojnie można rozmawiać płynąc Yamahą bo było by to przesadą. Płynąc Yamahą na 1/4 gazu można spokojnie rozmawiać gdzie silnik Mercurego będzie wydawał już dość głośnie dźwięki, Honda wydaje mi się cichsza od Mercurego choć niewiele. Podobnie wygląda sytuacja Yamaha Suzuki - oba silniki są według mnie dość ciche porównując je z Hondą i Mercurym.
Jeśli chcesz kupić w miarę cichy silnik to szukaj czegoś z dwoma cylindrami choć i tak poszukiwania chyba skończą się tylko na jednym silniku - Suzuki bo pozostali producenci mają (chyba) tylko jednocylindrowe a zawsze co dwa garki to nie jeden i kultura pracy jak i drgania będą lepsze, znaczy drgania mniejsze.
Ja szukam już tylko albo Suzuki 6KM albo Tohatsu, nasłuchałem się o nich sporo pozytywnych opinii i wybór już mam zawężony, a Yamahy nie chcę tylko z jednego powodu - wszyscy ją mają .
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Casting / Spinning
Łowiska: i Turawa, i Zegrzyńskie i Czorsztyńskie, Wisła, czasem Dunajec, San
@Marcin dzięki bardzo za informacje i za pomoc, tym bardziej że ja cały czas byłem myślami w 90% o zakupie Mercurego.
W takim razie aby już maksymalnie zawęzić poszukiwania zapytam jeszcze o parę rzeczy.
Po pierwsze, jeśli chodzi o czterosów to oczywiście chłodzony cieczą nie powietrzem? Z tego co wiem to chłodzone cieczą mają nie tyle lepszą kulturę pracy ale też są bardziej ciche od tych chłodzonych powietrzem?
Hm, zawsze myślałem że dwusuwy są głośniejsze, nie mówiąc o oczywistym fakcie "dymienia".
OK, czyli Yamaha albo Suzuki.. A jak ma się Tohatsu do Yamahy pod względem głośności?
Dzięki z góry i pozdrawiam
Liczba postów: 1.599
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30-11-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: tam gdzie przyroda obdarza odpoczynkiem
Miejscowość: Warszawa
Caster jeśli chodzi Ci o cichy silnik to szukaj silników po 2007 roku wtedy zmieniła się norma dopuszczalnej głośności pracy silników.
Tak jak pisał Marcin szukaj silnika czterosuwa ale dwucylindrowego kultura pracy o niebo lepsza a zarazem i hałas mniejszy. Trzeba jeszcze pamiętać o głębokości zanurzenia silnika. bo im głębiej jest wydech tym jest on cichszy. I tez hałas silnika jest inny na biegu jałowym niż na biegu.
Jeśli miał bym wybierać to chyba bym szukał suzuki lub yamahy ale 8 konnej bo na pewno sa już to dwu cylindry.
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Casting / Spinning
Łowiska: i Turawa, i Zegrzyńskie i Czorsztyńskie, Wisła, czasem Dunajec, San
Dzięki Bizonik.
Dwie podpowiedzi, po których wiem czego szukać - super
Co do głębokości zanurzenia - będę szukał z krótką stopą, ale do pontonu myślę że to jedyna odpowiednia długość.
Z tego co widzę większość 4-6KM to jednocylindrowce, dwa cylindry to już chyba nowe silniki, a i cena o wiele wyższa. 8KM nie wiem czy nie za ciężki ale przemyśle sprawę.
Napisałeś po 2007 roku, czy to odnosi się w ogóle do silników, czy też mowa o czterosuwach dwucylindrowych?
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1.599
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30-11-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: tam gdzie przyroda obdarza odpoczynkiem
Miejscowość: Warszawa
odnosi się to do wszystkich silników produkowanych po 2007 roku
Liczba postów: 1.599
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30-11-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: tam gdzie przyroda obdarza odpoczynkiem
Miejscowość: Warszawa
Po za tym z tego co pamiętam to rok 2008 był rokiem zakończenia produkcji silników dwusuwowych.
Jeśli CI to pomoże to posiadam Mercurego 5 KM z krótką stopą a mój kolega ma Yamahe 4KM , oba to czterosuwy, yamaha do tego ma wbudowany zbiorniczek na paliwo tak ok 1,2 l do mercurego trzeba podpiąć linie paliwową oba silniki są w miarę ciche i lekkie to bardzo ważne montaż na wodzie ciężkiego silnika jest delikatnie mówiąc trudny.Obaj kupiliśmy silniki używane oba są z 2005 , mamy je 2 lata co roku serwis czyli czyszczenie smarowanie wymiana oleju koszt jakieś 150 pln max .Nic się z nimi nie dzieje złego do tego mało palą. Kupiliśmy używane ze względu na różnice w cenie jak masz sobie kupić silnik do pontonu lub do niewielkiej łódki gdzie trzeba go co wyjazd montować i nosić kup sobie max 6 KM to CI w zupełności wystarczy .
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Caster - nie przekreślaj całkowicie Mercurego za jego głośność. To są też bardzo dobre i markowe silniki a co najważniejsze najłatwiej dostępne na wtórnym rynku i to co dla jednego będzie za głośno, dla innego będzie do przyjęcia. Pływając i tak nie powinno się cały czas płynąć z maksymalnymi obrotami tylko takimi ok.3/4 i jeśli nie będziesz chciał cały czas rozmawiać z pasażerem to dasz radę i nie ogłuchniesz - będzie OK, przyzwyczaisz się.
Bizonik napisał o silnikach po 2008 roku z tym że ja na Twoim miejscu albo bym się dobrze dopytał w serwisie, lub użytkowników choć Ci nie zawsze prawdę powiedzą, bo podobno silniki Yamahy i Hondy z nowych roczników są "bardziej awaryjne". Ma to jakiś związek z emisjami szkodliwych substancji do środowiska i słyszałem opinie o ich awaryjności. Tyczy to się w szczególności silników do 9,9KM, czyli wszystkie mniejsze.
Nie wiem czy i Colednik mi też coś nie wspominał że te nowe Yamahy to już plastik, no i chyba też On polecał mi silniki Tohatsu co potwierdziła dość duża grupa ludzi mieszkająca/pracująca w Norwegii jak i człowiek zajmujący się serwisem silników motorowodnych w Chorwacji. Ta marka nie jest znana w Polsce i z początku słysząc nazwę Tohatsu "zalata" to Chińszczyzną lecz jest to rodowity Japoniec o bardzo dobrej opinii.
Liczba postów: 1.599
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30-11-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: tam gdzie przyroda obdarza odpoczynkiem
Miejscowość: Warszawa
17-01-2012, 19:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2012, 19:36 przez Bizonik.)
Marcin Casterowi nie chodziło o silniki nie awaryjne ale o ciche dlatego poleciłem te po 2007 roku. Sam pływam na mercurym z 1999 roku i nie zmamienie go na nic innego choć szukam czegoś mocniejszego to ten prawdopodobnie zostanie jako dodatkowy.
|