Shrap-Drakers Fishing Forum
Wieści znad Narwi
(29-09-2014, 07:46)bysior napisał(a):
(28-09-2014, 19:46)anguiler napisał(a): Dziś już słabiej, nad ranem już naprawdę zimno, a jak już coś u mnie brało to sporo brakowało do kilograma. Ułamek sekundy za późno zrobiona fotka C&R i wyszło zdjęcie zagadka - gdzie jest ryba? ROTFL

Pawello - fajny nowodworski okoń, dobrze że takie pływają na tym odcinku Oklasky

Stawiam na leszcza Usmiech

Zgadza się Tak dla mnie było to tak oczywiste, że nie dopisałem Usmiech
(30-09-2014, 14:45)przem napisał(a): Zapomniałem zapytać przy okazji mojego ostatniego wpisu: czy uczucie "puknięcia" w przynętę i wyciągnięcie do połowy ściągniętej gumy z haka oznacza branie sandacza czy może to też być inna ryba??? Miałem taką sytuację na jeziorku na którym się nie spodziewałem mętnookiego, niech no się wypowie ktoś doświadczony w tej materii Usmiech


Obstawiam sandacza ale czasami okoń potrafi narobić podobnego zamieszania Kwadr

Mętnooki często zdejmuje gumy lub obgryza ogonki w kopytach , najlepiej po takim puknięciu obejrzyj gumę i wtedy będziesz mógł po śladach ocenić co to za ryba....
Wczoraj przejazdem wpadłem na Dębe zobaczyć czy grunciarze coś łapią i ku mojemu zdziwieniu większość zadowolona gdyż zaczął brać gruby leszcz. Jeden "wędkarz" schodził z nocy i na oko miał w siatce 20-25kg leszcza Dobani W oddali widziałem 3 spinningistów na łódce którzy zdaniem grunciarzy złapali coś ładnego Suma lub szczupaka , w każdym razie jak się zwijali to siatkę wyjmowali dwiema rękami Bezradny

(01-10-2014, 19:45)ogrodnik230 napisał(a): Wczoraj przejazdem wpadłem na Dębe zobaczyć czy grunciarze coś łapią i ku mojemu zdziwieniu większość zadowolona gdyż zaczął brać gruby leszcz. Jeden "wędkarz" schodził z nocy i na oko miał w siatce 20-25kg leszcza Dobani W oddali widziałem 3 spinningistów na łódce którzy zdaniem grunciarzy złapali coś ładnego Suma lub szczupaka , w każdym razie jak się zwijali to siatkę wyjmowali dwiema rękami Bezradny

Byłem na Dębe w sobotę 27 od ok.8 do jakiejś 16. Byłem na prawym brzegu czyli mekka gruntowców i koło nich nie łowiłem bo i jak. Koło 12 przemieszczałem się od Dębe do Starego, albo Nowego Orzechowa - tam gdzie jest most i wyciągałem zakopanego w piasku wędkarza, który mi się też chwalił i pokazywał złowione ryby. Miał kilkanaście grubych płoci i chyba z sześć leszczy, naprawdę grubych.
Jeśli chodzi o moje połowy to tragedia, nie złowiłem nic. Nawet brania, puknięcia czy czegokolwiek innego, kompletne nic, zero, plusem była piękna pogoda.

Jak to na Dębe? Nie mam przy sobie karty z regulaminem, ale chyba jest lub do niedawna jeszcze był obręb ochronny od zapory do kolektora Mysli Chyba, że od kolektora w dół to ok...
(01-10-2014, 20:30)anguiler napisał(a): Jak to na Dębe? Nie mam przy sobie karty z regulaminem, ale chyba jest lub do niedawna jeszcze był obręb ochronny od zapory do kolektora Mysli Chyba, że od kolektora w dół to ok...


Od kolektora oczywiście.
(01-10-2014, 20:30)anguiler napisał(a): Jak to na Dębe? Nie mam przy sobie karty z regulaminem, ale chyba jest lub do niedawna jeszcze był obręb ochronny od zapory do kolektora Mysli Chyba, że od kolektora w dół to ok...

Za kolektorem oczywiście łowiłem, oczywiście jeśli chodzi o to (zdjęcie powyżej bo byłem się przejść).

   

Ale innym wędkarzom to nie przeszkadzało i łowili i na grunt i na spinning zaraz poniżej zapory.
Tam w ogóle jest zakaz wjazdu w obręb zapory Oczko, który da się obejść.

A najwięcej czasu spędziłem w tej okolicy:

   

A dla mnie październik zaczął się całkiem dobrze, tfu tfu, nie zapeszać Boisie, bo końcówka września była można powiedzieć tragiczna, wypływanych km gromada a brań zero. Wypłynęliśmy wczoraj przed 19.00 kilka minut, brań zero do późnych godzin nocnych, aż w końcu strzał, zacięcie i pusto. Po 10 minutach znowu strzał tym razem czuję miły opór na wędce. Dopiero pod łódką okazało się, że już fajny byczek, dopiero zaczął walczyć i tańcować jak wyszedł do góry. Ale pewne podebranie Leszka i ryba wylądawała na kutrze Usmiech Nie mierzony i nie ważony, bo miarka gdzieś w skrzynce, ale taki tam pierdzielnik, że szkoda było szukać, a szmaty do ważenia Cormorana też nie było, zdjęcie wyszło jak zawsze masakra moim super sprzętem, ale tak czy inaczej październik uważam za rozpoczęty Haha

   
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
(02-10-2014, 10:12)bysior napisał(a): zdjęcie wyszło jak zawsze masakra moim super sprzętem,
Wyszło takie tajemnicze Haha
Pozdrawiam,
Walkor
Fajny. Z dna? Usmiech A to chyba palec zajebiście doswietlony Usmiech




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wieści znad Kanału Żerańskiego anguiler 27 27.842 22-12-2014, 10:14
Ostatni post: spawciu
  Wieści znad Wkry wisnia 260 187.702 16-12-2014, 14:21
Ostatni post: Stachu
  Wiesci z Pomorza andrew 7 9.364 14-12-2014, 12:48
Ostatni post: witaszek10
  Wieści znad Warty Rasta 80 58.956 12-12-2014, 11:26
Ostatni post: bartolek
  Wieści znad Zegrza anguiler 184 154.071 05-12-2014, 17:56
Ostatni post: damian_
  Wieści znad Wisły tymon 1.080 689.459 04-12-2014, 23:42
Ostatni post: przem
  Wieści z lodu mick 29 26.792 03-12-2014, 12:44
Ostatni post: sajdol
  Wieści znad Orzyca bysior 26 24.462 11-11-2014, 19:20
Ostatni post: ciechan
  Wieści z mazowieckich rzeczek pawcio 13 15.100 02-11-2014, 13:52
Ostatni post: witaszek10
  Wieści znad Bugu gonzaless 117 99.650 06-10-2014, 10:56
Ostatni post: Marcin


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.