31-12-2014, 15:19
Choć bardzo kusiło ostatniego rzutu nie oddałem, płynie dużo kry.
Podlodówek w bagażniku nie miałem więc po lodzie tylko kawałek przeszedłem.
No i kilkumiesięczny urlop od ryb .
Podlodówek w bagażniku nie miałem więc po lodzie tylko kawałek przeszedłem.
No i kilkumiesięczny urlop od ryb .