Liczba postów: 107
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12-11-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Pytanko. Otóż potrzebuje zrobić woblera na bolka, ktory będzie miał drobną akcję, coś jak gloog hermes, albo dorado tender, ale ktory w czasie prowadzenia będzie smużył po powierzchni!!! A ze doświadczenie z robieniem woblerów mam prawie żadne to pytam mądrzejszych. Mam wystrugane korpusy z drzewa bukowego i pytanie jak to obciążyć żebym osiągnął zamierzony efekt. Będe eksperymentował, ale może ktoś cos doradzi?????
Liczba postów: 181
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Wisła, Narew, Bug, Biebrza
Miejscowość: Warszawa, Ostrów Maz.
Spróbuj wkleić ster lekko odchylony od pionu, ale do tyłu. Wtedy wobler podczas prowadzenia powinien być wynoszony do powierzchni, ale jak będzie to grało z jego pracą, to nie wiem, bo takich eksperymentów nigdy nie przeprowadzałem. Obciążenie najlepiej wklejać jak najniżej, żeby wobler był stabilny, ale z tym też trzeba się pobawić.
W jakich miejscach chcesz łowić takim wobkiem?
Typowo powierzchniową, boleniową przynętą w miejscach "głośnych" i z szybkim nurtem, jest tzw. wieloryb, czyli popper, wymyślony przez Darka Duszę. Sposób jego wykonania i prowadzenia opisany jest w książce Jacka Stępnia "Boleń".
Pozdrawiam
Rychu
Liczba postów: 107
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12-11-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Bolki łowie na zaporówkach czyli wodzie stojacej. Z tym poperem strzeliłeś w dychę, u mnie to jest naparwde zabójcza broń na bolenie. I tak naprawde nie potrzeba nic wiecej bo popper obok wahadłówek daje mi sporo ryb, ale chciałbym zrobić przynęte, ze tak powiem bardziej naturalną, która będzie się delikatnie kolebać na boki, a równocześnie hałasować, czy smużyć po powierzchni, ala kleniowe smuzaki. No i musi polecieć chociaż na te 20 metrów.