Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-11-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: spławik i spinn dla smaku
Łowiska: warta, bóbr, odra
Miejscowość: poznań
i ja o coś zapytam...
myślę o kijku na wiosnę coby dupsko trochę rozruszać i dla zdrowia coś zrobić miast w łódce czy stacjonarnie na brzegu po puszczeniu lodów zadek odmrażać.
sprawa bardzo sezonowa więc wielkich funduszy nie chciał bym inwestować na badyl który będzie góra 5-10 razy w roku dotykany. góra 300 pln (rozwojowa sprawa jeśli kijek przyda się do czegoś ponad klenio-jazie np okonia z brzegu, bowiem większość moich zabawek to króćce łódkowe; jeśli nie - to chętnie niżej)
czego mi brak: 2.7m, gibka ale dość szybka kluseczka, najlepiej z mocą na ew przyłów boleniowy z dolnikiem nie utrudniającym cięcie nadgarstkiem zbytnio (góra 37cm od stopki) i ładująca od 3 gram
wiem duże wymagania jak za tą kasę ale może coś doradzicie
wstępnie co mi się w oczy rzuciło:
Daiwa Exceler Jigger 3-18 2,7 (czy podobne toto do starego power mesha o tych samych parametrach?)
Cormoran Black Bull LRC Jiggerspin 2-15 2,7
konger iri lucky 3-10 2,7
konger dancer 3-14 2,7
co myślicie ?
Z perspektywy czasu i ja żałuję, że ją sprzedałem:oczko:
