Liczba postów: 256
Liczba wątków: 0
Dołączył: 20-02-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining
Łowiska: Nysa Kłodzka
Miejscowość: Warszawa
Decyzja zapadła - nabywam spro. Mam jeszcze pytanie, czy wiedzie gdzie w Warszawie można obecnie dostać ten chwytak. Nie chcę zamawiać przez internet i czekać. Wolę pojechać, pomacać i mieć od razu.
Liczba postów: 496
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-08-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, DS
Łowiska: Wisła, Bug nadgraniczny, Narew, Zalew
Miejscowość: Warszawa
(05-12-2011, 14:52)Andzia napisał(a): Decyzja zapadła - nabywam spro. Mam jeszcze pytanie, czy wiedzie gdzie w Warszawie można obecnie dostać ten chwytak. Nie chcę zamawiać przez internet i czekać. Wolę pojechać, pomacać i mieć od razu.
Andzia będzie problem, dystrybutorem tego jest maxx, ja czekałem na swojego ponad 3 tygodnie.
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew, Wisła, Wkra
Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki
Ja zamawiałem z FM, w Wawie nigdzie nie było jak szukałem wtedy. W sobotę na pewno będę w centrum wędkarstwa mogę zapytać.
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29-01-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: rzeki
Miejscowość: stolica
Przed zakupem gripa,polecam zapoznać się z artykułem pana Jacka Kolendowicza w najnowszym WŚ."Grip"fakty i mity.
Nawet taki autorytet wędkarskiego kunsztu potrafi przyznać się do błędu i z weryfikować krążące teorie na temat tego urządzenia.
cytat"Chwytak(grip)jest najlepszym narzędziem do bezpiecznego podbierania szczupaka zahaczonego dużym woblerem z dwoma kotwicami"
"Szacunek dla natury to pierwotne jest sedno"
Liczba postów: 300
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05-03-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning/Feeder
Łowiska: J.Mokre,J.Uplik,Narew,ZZ.
Miejscowość: Warszawa
05-12-2011, 19:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2011, 19:47 przez cyrax.)
(05-12-2011, 14:52)Andzia napisał(a): Decyzja zapadła - nabywam spro. Mam jeszcze pytanie, czy wiedzie gdzie w Warszawie można obecnie dostać ten chwytak. Nie chcę zamawiać przez internet i czekać. Wolę pojechać, pomacać i mieć od razu.
W centrum wędkarstwa nie było tego chwytaka tydzień temu, mieli rapale, trapera i chyba długiego robinsona. Ja kupowałem na allegro z przesyłką kurierską gratisową więc czekałem 2 dni. Adam po obejrzeniu filmu pt. " Jezioro Obfitości " Pan Jacek już nie jest dla mnie autorytetem.
C&R
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29-01-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: rzeki
Miejscowość: stolica
cyrax@Nie oglądałem.Co nie zmienia faktu że ten Gość jet"kopalnią wiedzy jeśli chodzi o nasze"hobby".
Autorytetem to dla mnie jest"Wielka Rzeka"i Pan M.Sz.
A dobry chwytak w cale nie musi kosztować kilka set zeta.
"Szacunek dla natury to pierwotne jest sedno"
Liczba postów: 1.944
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10-11-2009
Reputacja:
1
Specjalizacja: BLRBR2108M GIV/57mln
Łowiska: Wisła.., Ren..
Miejscowość: Marianowo
Adam a cóż takiego Cie ujęło w tym artykule???Ja tez czytałem ale dla mnie to żadne nowinki.Podstawowe sprawy o których każdy ogarniety wedkarz powinien wiedziec
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(05-12-2011, 19:37)adam-z82 napisał(a): Przed zakupem gripa,polecam zapoznać się z artykułem pana Jacka Kolendowicza w najnowszym WŚ."Grip"fakty i mity.
Nawet taki autorytet wędkarskiego kunsztu potrafi przyznać się do błędu i z weryfikować krążące teorie na temat tego urządzenia.
cytat"Chwytak(grip)jest najlepszym narzędziem do bezpiecznego podbierania szczupaka zahaczonego dużym woblerem z dwoma kotwicami"
To w końcu jak z tymi gripami jest, bo zaczynam się motać. Sam kupiłem chyba dwa lata temu grip tylko do szczupaków i ostatecznie sandaczy, ale jako że chcę dla ryb jak najlepiej to go nie używałem bo zewsząd (prasa, artykuły) słyszałem opinię że grip może uszkodzić szczękę ryby, że dużej ryby nie powinno się podnosić gripem do góry bo nie dość że uszkadzamy rybie szczękę to jeszcze coś tam jej się robi z kręgosłupem. Po nasłuchaniu się tego wszystkiego grip oddałem znajomemu na urodziny a teraz piszesz że jakiś tam Pan, który jest autorytetem w wędkarstwie pisze że się mylił. Może się nie mylił tylko został "zasponsorowany" przez któregoś z producentów tego typu chwytaków.
PS: przyzwyczaiłem się już do podbierania za kark lub pod skrzela, lecz ta druga metoda w moim wykonaniu nie raz powodowała czerwony krwotok bardzo marnie gojący, dlatego zainteresowało mnie to co napisałeś.
Liczba postów: 256
Liczba wątków: 0
Dołączył: 20-02-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining
Łowiska: Nysa Kłodzka
Miejscowość: Warszawa
Panowie jeszcze raz dzięki. Jeśli nie uda się zakupić tego chwytaka w najbliższych dniach to będę miał czas do maja. Ale jeśli namierzycie gdzieś to poproszę o info.
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew, Wisła, Wkra
Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki
(05-12-2011, 23:15)Marcin napisał(a): To w końcu jak z tymi gripami jest, bo zaczynam się motać. Sam kupiłem chyba dwa lata temu grip tylko do szczupaków i ostatecznie sandaczy, ale jako że chcę dla ryb jak najlepiej to go nie używałem bo zewsząd (prasa, artykuły) słyszałem opinię że grip może uszkodzić szczękę ryby, że dużej ryby nie powinno się podnosić gripem do góry bo nie dość że uszkadzamy rybie szczękę to jeszcze coś tam jej się robi z kręgosłupem. Po nasłuchaniu się tego wszystkiego grip oddałem znajomemu na urodziny a teraz piszesz że jakiś tam Pan, który jest autorytetem w wędkarstwie pisze że się mylił. Może się nie mylił tylko został "zasponsorowany" przez któregoś z producentów tego typu chwytaków.
PS: przyzwyczaiłem się już do podbierania za kark lub pod skrzela, lecz ta druga metoda w moim wykonaniu nie raz powodowała czerwony krwotok bardzo marnie gojący, dlatego zainteresowało mnie to co napisałeś.
Marcin z chwytakiami jest jak ze wszystkim w życiu, potrzebny jest kawałek mózgu i trochę zdrowego rozsądku w używaniu. Jak mam płaski brzeg i wiem jak zahaczona jest ryba to wole podbierać ręką, jak mam z tym problem i np: w paszczy jest cały wobek to wolę użyć gripa dla własnego bezpieczeństwa (już raz miałem kotwicę w kciuku ). Jak trzymasz rybę gripem to staraj się podtrzymywać jej brzuch, aczkolwiek szanowny pan Jacek pisał ze nie ma to wpływu na zdrowie ryby !?!
Polecam artykuły Mateusza Barana w WW na temat gripa, wyjaśnia tam wiele faktów i mitów
|