Nie wiem W szpitalu usłyszałem, że wszystko . Po dożylnej dawce hydrocortyzonu do wieczora bomble zniknęły ale ręka napuchnięta od kostek palców do 10 cm za nadgarstek. Osy, pszczoły i gzy mnie już gryzły nie raz, więc to wykluczam. Może jakiś pająk właśnie
edit: no jakieś fotki musiałem zrobić, bo miejsca są zacne
edit: no jakieś fotki musiałem zrobić, bo miejsca są zacne
Widoki przyrody są różne w różnych miejscach, prawa przyrody są wszędzie te same.