W sobotę zdradziłem spinning i pojechałem pomoczyć kije nad Bugiem w Arciechowie. Niestety bez dotyku, trochę nawet zmarzłem bo jak dojechałem nad wodę to słoneczko zaszło i zerwał się wiaterek.
i bardzo obiecujące miejsce, ale to chyba tyle... jest tam okrutny syf i mocno zanieczyszczona woda.
i bardzo obiecujące miejsce, ale to chyba tyle... jest tam okrutny syf i mocno zanieczyszczona woda.