25-09-2014, 11:49
dziś przed pracą szybki wypad na 1,5 godziny, szczupaka jest chyba całkiem sporo tylko wszystko krótkie, największy na oko miał koło 45 cm a trafiłem 4 i jednego okonia. łowiłem może z pół godziny w jednym z wiślanych dołków w Warszawie bo wcześniej atakowałem rzekę w poszukiwaniu bolków niestety na pusto. sporo osób na grunt łowiło po obu stronach i coś tam dzwoniło czyżby grube jesienne leszcze się ruszyły?