16-09-2014, 08:54
(15-09-2014, 14:55)walkor napisał(a): u mnie niestety grzyby są tak robaczywe że odechciewa się chodzić. W dodatku wykształciła się grupa, która codziennie staje uzbrojona w rowery do wyścigu po grzyby. Start w momencie kiedy pierwsze promienie słońca dotknął mchu. Rezultatem są ogonki po grzybach.U nas na wsi miejscowi chodzą jak wrócą z pracy (z tych którzy pracują) a inni jak mają czas. Ja tam chodzę do lasu skoro świt, tzn, jak wstanę, zjem śniadanie czyli tak między 9 a 10:00
Ale któregoś dnia spotkałem w lesie między Mielnikiem a Wajkowem gościa z ....... Serpelic czyli zza Buga.
Jako że tam i w Serpelicach, i Gnojnie i Mierzwicach to całe osiedla domków letniskowych to ponoć w lesie więcej ludzi niż grzybów. No to gość łódką przepływa na podlaską stronę i tam zbiera grzyby. Inna rzecz że tacy jak on to schylają się po prawdziwki , czerwone kozaki, jakieś zgrabne podgrzybki do marynaty czy rydze chociaż tych ja dużo nie znalazłem.
A'propos okolic: jest dom nówka sztuka z bala 8cm na zewnątrz + styropian + szalówka wewnątrz, bardzo przyzwoicie zrobiony w Wajkowie na działce 800m2 jakieś 200-300m od rzeki. Osoba która pomagała przy budowie twierdzi że i materiały i wykonanie było najlepsze z możliwych. Cena jak na mój gust przy tak małej działce trochę wysoka bo 300 tys. ale może by coś opuścił. Dom zrobiony na gotowo z glazurą, terakotą, kominkiem, nic tylko meble wstawić. Faktem jest że miejsce super tyle że przy 800m2 sąsiad zaraz za płotem. Zauważyłem jednak że ceny działek w okolicy w ciągu ostatnich 3 lat nieźle podskoczyły.
A druga oferta to extra zrobiony dom + domek dla gości na działce coś ok. 2000m2 w Mętnej (właściciel jeden z dziennikarzy i autor książek czyli można przyjąć że zrobiony z jakimś wyczuciem estetyki) lasy naokoło a do Bugu jakieś 8-10km. O ile dobrze pamiętam cena coś ok. 250 tys.