07-08-2014, 10:49
Dzisiaj w końcu pierwszy raz nad Wisłą po urlopie a tu takie kakao płynie
Honor uratował jazik 30+ bo byłoby o kiju. No chyba że wytargałbym bolka którego podciąłem, ale myślę że w nurcie z żyłką 0,16 raczej nie miałbym szans. Na szczęście wypiął się sam. Teraz pytanie czy jest sens robić powtórkę wieczorem przy tej wodzie Ech nie da ta Wisła połowić, cholera jedna...
Honor uratował jazik 30+ bo byłoby o kiju. No chyba że wytargałbym bolka którego podciąłem, ale myślę że w nurcie z żyłką 0,16 raczej nie miałbym szans. Na szczęście wypiął się sam. Teraz pytanie czy jest sens robić powtórkę wieczorem przy tej wodzie Ech nie da ta Wisła połowić, cholera jedna...
Widok odpływającej ryby - bezcenny