16-07-2014, 15:16
(16-07-2014, 14:51)sacha napisał(a):(16-07-2014, 13:55)przem napisał(a): Natura przez nas to się ciągle musi starać w pocie czoła.O 15:00 w radio wypowiadał się strażak z Kozienic i powiedział że do Wisły przedostały się śladowe ilość, zdecydowaną większość zebrały specjalne bariery, a że jedna to było mało to postawili drugą.
Szkoda, ale co zrobić, takie rzeczy się zdarzają. Ciekaw jestem czy to świństwo zobaczymy w stolicy czy się jakoś "rozejdzie" zanim dopłynie.
Jakoś nie chce mi się wierzyć...
Bariery powinni co jakiś czas wymieniać na nowe. Znając życie postawili dwie bariery i fajrant idziemy do domu.