Shrap-Drakers Fishing Forum
Wypożyczalnia pychówek w Warszawie
#11
W Serocku jakoś taniej, ale też dość dużo z tego co pamiętam.
@Harp poruszył ważny temat- na Wiśle bardzo łatwo zaparkować w przykosie silnikiem a i o głaz tuż pod powierzchnią nie trudno. Myślę, że awaryjność silników użytkowana przez przypadkowe osoby byłaby bardzo duża, a jak wiadomo nie są to tanie zabawki.
Pomysł fajny, myślę, że chętni by się znaleźli, ale trzeba to zrobić z głową i zabezpieczyć się coby po tygodniu nie zostać z kupą złomu zamiast sprzętu w który się zainwestowało sporo środków.
---
Pozdrawiam,
Grzesiek
Odpowiedz
#12
Desantowiec
Pomysł genialny,brawo.Taka przystań jest bardzo,bardzo potrzebna ale co z tego? Masz miejsce? I nie tylko łodzie do wynajęcia ale też miejsca do trzymania własnych łódek, ja w ub. roku chyba zrezygnowałem z kupna pychówki bo nie miałem gdzie trzymać a łódkę już miałem upatrzoną i silnik do niej zamówiony. Objechałem większość mi znanych przystań i najtaniej było w PZW "SUM" bo coś niewiele ponad 1000plz za rok a były i takie przystanie gdzie trzymanie łódki to koszt ok. 2500-2600plz ale co z tego jak i tak nie mieli miejsc. Więc pomysł super ale .............tak jak koledzy piszą, cena z kosmosu a i silników się pozbędziesz więc nie warto inwestować.
Któryś napisał że 45, pal licho dałbym 50 za dobę żeby w spokoju i ciszy gdzieś na wyspie posiedzieć albo ustawić się latem na przykosie. Na więcej nie masz co liczyć no chyba że trafi się 3 czy 4 wędkarzy na jedną łódkę ale wtedy nie masz pewność czy się nie potopią w ramach imprezy bo to już wędkowanie nie będzie.
Odpowiedz
#13
Panowie, Panowie, Panowie. Czy Wy byliście choć raz na mazurach czy nad morzem?. My w tym roku płaciliśmy za rowerek wodny 3-osobowy po 20zl za jedną godzinkę. Za wypożyczenie kajaku na dobę w malutkim pułtusku trzeba dać coś powyżej 60zl. Z tego co pamiętam, bo nie wiem czy nadal można, to za wypożyczenie łodzi wiosłowej z Domu Polonii płaciło się coś koło 80zl.
Dwa lata temu za łódkę z silnikiem elektrycznym wziętą o godzinie 10 rano i oddaną o godzinie 17 płaciliśmy 140zl - było to na mazurach ale miejscowości i jeziora nie pamiętam. Na warchałach za rowerek 5 osobowy płaci się 25zl za godzinkę, że o 10zl za 10min w głupiej kuli nie wspomnę. Może nawet nie będę pisał ile się płaci za 15min szaleństwa na skuterze wodnym.
Wszystko co związane z wodą jest drogie w sezonie. 150zl za dobę łódka z silnikiem do tego w centrum warszawy - według mnie to jak za friko - na mazurach byłbym Twoim ciągłym klientem i powinieneś mieć ogromny popyt.

Wygoglowane na szybko:

Wypożyczalnia sprzętu wodnego

Zapraszamy do nowootwartej wypożyczalni sprzętu wodnego
na Przystani Zwierzynieckiej.

Chcesz w miły i oryginalny sposób spędzić czas i jednocześnie poznać nasze piękne miasto z innej strony, dotrzec tam gdzie nie dojedziesz samochodem ani rowerem?

Jeśli tak to przyjdź na Przystań Zwierzyniecką i wypożycz kajak lub łódkę.

Gwarantowane niezapomniane przeżycia i piękne zdjęcia.

Oferujemy kajaki 1, 2 i 3 osobowe,rowerki wodne, łodzie standardowe z silnikiem na rumpel oraz łodzie lux z kolumną sterową.

CENNIK
WYPOŻYCZALNI KAJAKÓW, ROWERÓW WODNYCH,
ŁÓDEK WIOSŁOWYCH I MOTOROWYCH
KAJAK

1 os


2 os


3 os




1h - 12 zł
każda następna 10 zł

1h - 15 zł
każda następna 15 zł

ROWER WODNY 2 osobowy
(dwie osoby dorosłe + dziecko) 1h – 12 zł
każda następna 10 zł (max 3 os)


ŁÓDKA WIOSŁOWA 1h - 22 zł
każda następna 20 zł (max 3 os )

ŁÓDKA MOTOROWA 5 KM
STANDARD 30 min – 50 zł
1h –80 zł
każda następna 70 zł (max 4 os)

ŁÓDKA MOTOROWA 5 KM
LUX 30 min - 60 zł
1h - 100 zł
każda następna 90 zł (max 3 os)
Odpowiedz
#14
w serocku lodka ze spalina 2,5 dwa lata temu ok.80zl ze zbiornikiem paliwa ok 3l.
mazury lodka do plywania rekreacyjnego 15zl godzina, lodka wedkarska 22zl doba
i juz w kilku miejscach zauwazylem ze sprzet "wodno-rekreacyjny" jest sporo drozszy od tego wedkarskiego...
Odpowiedz
#15
(28-11-2012, 17:20)Marcin napisał(a): Panowie, Panowie, Panowie. Czy Wy byliście choć raz na mazurach czy nad morzem?. My w tym roku płaciliśmy za rowerek wodny 3-osobowy po 20zl za jedną godzinkę. Za wypożyczenie kajaku na dobę w malutkim pułtusku trzeba dać coś powyżej 60zl. Z tego co pamiętam, bo nie wiem czy nadal można, to za wypożyczenie łodzi wiosłowej z Domu Polonii płaciło się coś koło 80zl.
Dwa lata temu za łódkę z silnikiem elektrycznym wziętą o godzinie 10 rano i oddaną o godzinie 17 płaciliśmy 140zl - było to na mazurach ale miejscowości i jeziora nie pamiętam. Na warchałach za rowerek 5 osobowy płaci się 25zl za godzinkę, że o 10zl za 10min w głupiej kuli nie wspomnę. Może nawet nie będę pisał ile się płaci za 15min szaleństwa na skuterze wodnym.
Wszystko co związane z wodą jest drogie w sezonie. 150zl za dobę łódka z silnikiem do tego w centrum warszawy - według mnie to jak za friko - na mazurach byłbym Twoim ciągłym klientem i powinieneś mieć ogromny popyt.

Wygoglowane na szybko:

Wypożyczalnia sprzętu wodnego

Zapraszamy do nowootwartej wypożyczalni sprzętu wodnego
na Przystani Zwierzynieckiej.

Chcesz w miły i oryginalny sposób spędzić czas i jednocześnie poznać nasze piękne miasto z innej strony, dotrzec tam gdzie nie dojedziesz samochodem ani rowerem?

Jeśli tak to przyjdź na Przystań Zwierzyniecką i wypożycz kajak lub łódkę.

Gwarantowane niezapomniane przeżycia i piękne zdjęcia.

Oferujemy kajaki 1, 2 i 3 osobowe,rowerki wodne, łodzie standardowe z silnikiem na rumpel oraz łodzie lux z kolumną sterową.

CENNIK
WYPOŻYCZALNI KAJAKÓW, ROWERÓW WODNYCH,
ŁÓDEK WIOSŁOWYCH I MOTOROWYCH
KAJAK

1 os


2 os


3 os




1h - 12 zł
każda następna 10 zł

1h - 15 zł
każda następna 15 zł

ROWER WODNY 2 osobowy
(dwie osoby dorosłe + dziecko) 1h – 12 zł
każda następna 10 zł (max 3 os)


ŁÓDKA WIOSŁOWA 1h - 22 zł
każda następna 20 zł (max 3 os )

ŁÓDKA MOTOROWA 5 KM
STANDARD 30 min – 50 zł
1h –80 zł
każda następna 70 zł (max 4 os)

ŁÓDKA MOTOROWA 5 KM
LUX 30 min - 60 zł
1h - 100 zł
każda następna 90 zł (max 3 os)

I tutaj się z Tobą nie zgodzę. 20 zł za rowek zapłacę chętnie, bo ile na nim popływam? 2 godziny żeby miło spędzić czas z żoną czy znajomymi? Moim zdaniem podane przez Ciebie ceny nie są dla wedkarzy, którzy chcą pływać kilkanaście razy w roku na całą dobę. Bo będąc przy zdrowych zmysłach to wolałbym sobie za te pieniądzie pojechać do Szwecji a nie łowić w Warszawie i okolicach na wodach o wątpliwej zasobności w ryby.

Kolejna rzecz, jeśli na przystani w Warszawie taka lódka będzie kosztować 45 czy 50 zł a kilkanaście km dalej na Zegrzu dalej kosztuje pod 20, to łódką na zalewie są bardzo konurencyjne dla wiślanych. I nie będzie tu miało znaczenie, że utrzymanie stanicy ze składem czy porządki w ramach prac społecznyc. Mogą kosztować więcej, bo pływamy po największej, dzikiej itd rzece i ja np. wolę o wiele bardziej rzekę niż zalew i bym akurat wybrał tę droższą łódkę na rzece.

Do tego coraz więcej ludzi ma swoje pływadła. Nie sprawdzałem cen pontonów, ale coś podejrzewam, że za te 20 wypłynieć x 150 zł to jest 3000 zł. Pewnie niewiele więcej dokładając kupi się już jakiś mały ponton z silnikiem i taki zestaw spokojnie pójdzie w ślizgu po Wiśle.

Odpowiedz
#16
(28-11-2012, 21:07)anguiler napisał(a): I tutaj się z Tobą nie zgodzę. 20 zł za rowek zapłacę chętnie, bo ile na nim popływam? 2 godziny żeby miło spędzić czas z żoną czy znajomymi? Moim zdaniem podane przez Ciebie ceny nie są dla wedkarzy, którzy chcą pływać kilkanaście razy w roku na całą dobę. Bo będąc przy zdrowych zmysłach to wolałbym sobie za te pieniądzie pojechać do Szwecji a nie łowić w Warszawie i okolicach na wodach o wątpliwej zasobności w ryby.

Kolejna rzecz, jeśli na przystani w Warszawie taka lódka będzie kosztować 45 czy 50 zł a kilkanaście km dalej na Zegrzu dalej kosztuje pod 20, to łódką na zalewie są bardzo konurencyjne dla wiślanych. I nie będzie tu miało znaczenie, że utrzymanie stanicy ze składem czy porządki w ramach prac społecznyc. Mogą kosztować więcej, bo pływamy po największej, dzikiej itd rzece i ja np. wolę o wiele bardziej rzekę niż zalew i bym akurat wybrał tę droższą łódkę na rzece.

Do tego coraz więcej ludzi ma swoje pływadła. Nie sprawdzałem cen pontonów, ale coś podejrzewam, że za te 20 wypłynieć x 150 zł to jest 3000 zł. Pewnie niewiele więcej dokładając kupi się już jakiś mały ponton z silnikiem i taki zestaw spokojnie pójdzie w ślizgu po Wiśle.

Idąc za ciosem też nie do końca się z Tobą zgodzę.
Dam Ci przykłady. Tegoroczne wakacje, zbieramy znajomych i robimy wypad nad czyste jezioro Świętajno - cel rekreacja ROTFL. Po dojechaniu na miejsce, pierwsze kąpiele i zapada decyzja o wypożyczeniu jakiegoś pływadła i popływania po jeziorze, znalezienie ciekawych miejsc żeby ponurkować bo każdy z nas miał maski i chcieliśmy zobaczyć co słychać z każdej strony jeziora. Jako że byłem pomysłodawcą całego wypadu więc nie zastanawiając się idę do Pani i biorę pięcioosobowy rowerek wodny. Załadowaliśmy się i popłynęliśmy wzdłuż brzegu podziwiając czystość jeziora i pływające ryby. Nikt z nas nie liczył upływającego czasu, było fajnie, trochę ponurkowaliśmy, trochę poskakaliśmy z rowerku i czas jakoś tam zleciał. Gdy dopłynęliśmy z powrotem i podszedłem do "lady" z deka mnie przytkało - Pani miłym głosikiem powiedziała do mnie 75zl Stres. Wiecie jak szybko mija czas nad wodą.
Drugi przykład, pożyczyłem od kumpla łódkę z silnikiem i wybrałem się na naszej Narwi na połowy. Wychodząc z domu Marta mi przypominała że o 17 mamy grilla = nie będę już pisał że niespodziewanie rozładował mi się telefon Milczek i zamiast o 17 wróciłem dobrze po 23 ROTFL.
Na wodzie czas szybciutko mija, nie tylko podczas rekreacji ale w szczególności na rybach. Czy zdarzyło się Wam aby weekend się dłużył?, wystarczało Wam zawsze czasu żeby oblecieć wszystkie ulubione miejscówki wędkarskie podczas jednego wypadu?, bo mnie nigdy i zawsze brak mi czasu.
O co mi w tym wszystkim chodzi, o to że te nawet 150zl, raz na jakiś czas to nie jest duża kwota. Sam bez zastanowienia skorzystałbym z takiej możliwości wypożyczenia łodzi z silnikiem i popływania po Wiśle nie tylko wędkarsko, bo mimo iż królowa do najczystszych nie należy to uroku w sobie ma bardzo dużo, co właśnie rekreacyjnie ze znajomymi i rozbijając te 150zl na dwoje czy nawet czworo jeśli sprzęt jest duży to daje to nam możliwość spędzenia naprawdę fajnego dnia nad wodą.
Odpowiedz
#17
(28-11-2012, 21:46)Marcin napisał(a):
(28-11-2012, 21:07)anguiler napisał(a): I tutaj się z Tobą nie zgodzę. 20 zł za rowek zapłacę chętnie, bo ile na nim popływam? 2 godziny żeby miło spędzić czas z żoną czy znajomymi? Moim zdaniem podane przez Ciebie ceny nie są dla wedkarzy, którzy chcą pływać kilkanaście razy w roku na całą dobę. Bo będąc przy zdrowych zmysłach to wolałbym sobie za te pieniądzie pojechać do Szwecji a nie łowić w Warszawie i okolicach na wodach o wątpliwej zasobności w ryby.

Kolejna rzecz, jeśli na przystani w Warszawie taka lódka będzie kosztować 45 czy 50 zł a kilkanaście km dalej na Zegrzu dalej kosztuje pod 20, to łódką na zalewie są bardzo konurencyjne dla wiślanych. I nie będzie tu miało znaczenie, że utrzymanie stanicy ze składem czy porządki w ramach prac społecznyc. Mogą kosztować więcej, bo pływamy po największej, dzikiej itd rzece i ja np. wolę o wiele bardziej rzekę niż zalew i bym akurat wybrał tę droższą łódkę na rzece.

Do tego coraz więcej ludzi ma swoje pływadła. Nie sprawdzałem cen pontonów, ale coś podejrzewam, że za te 20 wypłynieć x 150 zł to jest 3000 zł. Pewnie niewiele więcej dokładając kupi się już jakiś mały ponton z silnikiem i taki zestaw spokojnie pójdzie w ślizgu po Wiśle.

Idąc za ciosem też nie do końca się z Tobą zgodzę.
Dam Ci przykłady. Tegoroczne wakacje, zbieramy znajomych i robimy wypad nad czyste jezioro Świętajno - cel rekreacja ROTFL. Po dojechaniu na miejsce, pierwsze kąpiele i zapada decyzja o wypożyczeniu jakiegoś pływadła i popływania po jeziorze, znalezienie ciekawych miejsc żeby ponurkować bo każdy z nas miał maski i chcieliśmy zobaczyć co słychać z każdej strony jeziora. Jako że byłem pomysłodawcą całego wypadu więc nie zastanawiając się idę do Pani i biorę pięcioosobowy rowerek wodny. Załadowaliśmy się i popłynęliśmy wzdłuż brzegu podziwiając czystość jeziora i pływające ryby. Nikt z nas nie liczył upływającego czasu, było fajnie, trochę ponurkowaliśmy, trochę poskakaliśmy z rowerku i czas jakoś tam zleciał. Gdy dopłynęliśmy z powrotem i podszedłem do "lady" z deka mnie przytkało - Pani miłym głosikiem powiedziała do mnie 75zl Stres. Wiecie jak szybko mija czas nad wodą.
Drugi przykład, pożyczyłem od kumpla łódkę z silnikiem i wybrałem się na naszej Narwi na połowy. Wychodząc z domu Marta mi przypominała że o 17 mamy grilla = nie będę już pisał że niespodziewanie rozładował mi się telefon Milczek i zamiast o 17 wróciłem dobrze po 23 ROTFL.
Na wodzie czas szybciutko mija, nie tylko podczas rekreacji ale w szczególności na rybach. Czy zdarzyło się Wam aby weekend się dłużył?, wystarczało Wam zawsze czasu żeby oblecieć wszystkie ulubione miejscówki wędkarskie podczas jednego wypadu?, bo mnie nigdy i zawsze brak mi czasu.
O co mi w tym wszystkim chodzi, o to że te nawet 150zl, raz na jakiś czas to nie jest duża kwota. Sam bez zastanowienia skorzystałbym z takiej możliwości wypożyczenia łodzi z silnikiem i popływania po Wiśle nie tylko wędkarsko, bo mimo iż królowa do najczystszych nie należy to uroku w sobie ma bardzo dużo, co właśnie rekreacyjnie ze znajomymi i rozbijając te 150zl na dwoje czy nawet czworo jeśli sprzęt jest duży to daje to nam możliwość spędzenia naprawdę fajnego dnia nad wodą.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i zasobności portfela Oczko Na jednorazowe wypady to ok parę złoty nie jest najbardziej istotne w tą czy w tą stronę, zwłaszcza jak ma to być fajna wycieczka. Ja akurat miałem na myśli takie cyklicznie łowienie, poznawanie jednej konretnej wody przez cały rok jak np. kilka lat tamu jeździłem na Zegrze po dwa razy w tygodniu od czerwca do końca jesieni Usmiech To 150 zł jak dla mnie ciut za dużo za dzień, choć szkoda Usmiech
Odpowiedz
#18
Jesli w cenie 150zl dostane drewniana pychowke z silnikiem 10km, z ktorej moga lowic trzy osoby i z ubezpieczeniem silnika w cenie to koszt jest do przyjecia. Zwlaszcza latem gdy mozna plywac kilkanascie dlugich godzin. Cena powinna byc nizsza w tygodniu i wyzsza w weekend i chyba tez uzalezniona od sezonu, wyzsza latem i nizsza gdy dni sa krotkie. Mysle, ze spokojnie znajdziesz chetnych i nie splajtujesz.

W ubieglym tygodniu bylismy na Druznie i trzyosobowa lodka bez silnika to koszt 100zlotych za dzien. Wszystkie lodki sa wybukowane w kazdy weekend i swieto do konca roku.
Na Zegrzu wynajem lodki na dzien z silnikiem to wyzszy koszt a silnik to 4km a nie 10km.

Gdzie chcesz cumowac te lodki?
Odpowiedz
#19
dziekuje koledzy za dyskusje o którą mi chodziło.
Cena 150 zł bierze się z ryzyka na jakie można się narazić jeżeli łodz wypożyczy ktos kto nie ma pojęcia o niebezpieczeństwach na Wiśle. Można w prosty sposób rozwalić motor.
Dodatkowo sami wiecie ze silnik z łódką plus bety typu kamizelki odboje i kapoki kosztuje ok 6000 - 7000 pln.
@sasza jak chcesz trzymac łodkę nad Wisłą to zadzwoń tu Przystan WKW
Co do pontonu to ma on i swoje wady na ryby z pontonem niestety nie wyskoczysz na 3-4 godzinki musisz mieć cały dzień.Ja akurat niemam problemu z wolnym czasem i jestem na rybach 5-6 razy w tygodniu.
Ale inni tylko weekendy a tych w sezonie jest powiedzmy 25-30 odpowiedzcie sobie na pytanie czy wszystkie te weekendy spędzicie nad woda szczerze wątpie.
Odpowiedz
#20
Sprawdzałeś czy jakaś firma ubezpieczy silniki ? jeśli nie to jak to rozwiązać ? kaucja ? ale to mocno ograniczy ilość klientów , przy tych stanach wody jakie były np. w tym roku bardzo duże rezyko uszkodzenia silnika.
Jeśli cena była by 150pln , kilka razyw roku bym wypożyczył.
Weź pod uwagę to co napisał Andrew o silniku , ja też uważam ze silnik 10km to minimum a to są koszty , 6km na wisłę to będzie mizernie.

Ile ma być pychówek w wypożyczalni ? Czy ktoś będzie na miejscu codziennie od 5 rano do zmroku (jak w stanicach PZW ZZ i okolice) ?
Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wypożyczalnia pontonów Warszawa tschoob 3 9.983 27-07-2014, 09:39
Ostatni post: banita


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.