Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09-11-2010
Reputacja:
2
Specjalizacja: SPINNING
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
nareszcie cos zaczeli robic ... a jak tam wyniki panowie ?
Wędkarstwo to jest to !
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Ja nie byłem o poniedziałku tamtego, do poniedziałku tego co był, bo już mnie zaczęły denerwować te ryby W poniedziałek 4h łapania, jedno puknięcie - 40 cm... No i jeden większy już mi spadł, bo gadałem przez telefon, wędka w lewym ręku nad korkiem i akurat wtedy musiał przywalić. Przyciąłem jak mogłem, ale tylko bujnął do dna i tyle. Więc jak zwykle masakra. Wczoraj podobno brały jak mnie nie było A dzisiaj się okaże, powoli się zbieram
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Wczoraj bez sandaczowego kontaktu, za to złapałem klenia 37 Z czego generalnie się cieszę bardzo, bo kolejny gatunek zaliczony w tym sezonie
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 1.691
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06-06-2009
Reputacja:
2
19-12-2019, 09:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-12-2019, 17:01 przez bysior.)
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
19-12-2019, 19:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-12-2019, 20:00 przez bysior.)
Niby wiem, ale zawsze się łudzę, że będą brały akurat jak ja jestem
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-01-2009
Reputacja:
0
Łowiska: Narew, Mazury, Bug, Polska
Miejscowość: Warszawa
W niedzielę wpadam nad Narew
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Jak tam Panowie, byliście na piątkowych rybach? Ja byłem i jak zwykle jak byłem to nie brały - bez dotknięcia, pewnie brały w czwartek jak mnie nie było
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
22-12-2019, 09:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2019, 09:32 przez bysior.)
Wczoraj mój pech w tym sezonie kolejny raz dał o sobie znać, drugi raz straciłem pod samą burtą grubasa 90+. Nie brało nic jak zwykle, po godzinie trafiłem 44 cm na gumę, popłynąłem na drugą miejscówkę porzucać trochę woblerkiem. Po godzinie machania bez kontaktu, w końcu nastąpiło oczekiwane atomowe branie. Piękny hol, dość szybki, wędka Dragon One.Spinn do 21 ciągle mnie zadziwia, sandacz pokazał się dopiero przy samej łódce, piękny kaban! Podbierak do wody i ... nie wiem jak to się stało kotwica woblera zaczepiła się o kant pobieraka. I w tym momencie już wiedziałem, że przegrałem. Desperacka próba podebrania ręką zakończyła się porażką - puściłem ten podbierak, zdążyłem wsadzić rękę pod rybę, żeby złapać ją pod pokrywę skrzelową, ale tylko jak jej dotknąłem, ruszyła pyskiem i to nawet delikatnie ale to wystarczyło, żeby się wypięła. I powolutku zniknęła w ciemnej wodzie... Tak więc chyba wyrzucę ten podbierak na śmietnik i wrócę do podbierania ryb ręką...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 181
Liczba wątków: 3
Dołączył: 18-05-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning, grunt
Łowiska: Radomka, Wisła, Domaniów
Miejscowość: Radom
To znak, że gdzieś tam na Ciebie czeka 100+
|