Shrap-Drakers Fishing Forum
Moroukowe kręcenie
#51
Tak może troszkę poza tematem, w jakiej klasie używasz muchówki do streamerów? A tak w temacie to muszki pierwsza klasaOklaskyOklaskyOklasky
Odpowiedz
#52
5teczki. Ale często myślę, że w wielu przypadkach 6steczka byłaby lepsza.
Odpowiedz
#53
Tak właśnie zastanawiam się nad kupnem coś pod streamera. Myślałem właśnie o czymś w granicach 6/7 AFTM, ale 7 to chyba troszkę za dużo. Dzięki za info.
Odpowiedz
#54
(03-02-2014, 13:25)spining napisał(a):
(03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Krzyk Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było Pfftt to te wyjątkowo mi się podobają Usmiech Klenio-jazie wiosenne oszaleją ROTFL

A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki Haha Haha Haha

Witaj na pokładzie Usmiech Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna Haha
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem Oczko
Czyli można... Usmiech
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.

Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.

Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz Oczko zawsze się znajdzie jakieś ale.


Odpowiedz
#55
Towarzystwo w komplecie:

   

   

   

   

5teczka jest uniwersalna, 6stka już taka bardziej streamerowa. Łowienie 6stką np. na mokrą w małej nizinnej rzeczce wydaje mi się już toporne.
Odpowiedz
#56
(03-02-2014, 21:29)Marcin napisał(a):
(03-02-2014, 13:25)spining napisał(a):
(03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Krzyk Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było Pfftt to te wyjątkowo mi się podobają Usmiech Klenio-jazie wiosenne oszaleją ROTFL

A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki Haha Haha Haha

Witaj na pokładzie Usmiech Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna Haha
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem Oczko
Czyli można... Usmiech
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.

Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.

Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz Oczko zawsze się znajdzie jakieś ale.

Rybarakowi dzisiaj powiedziałem podobny patent - spinning z muchą. Odpowiedź była krótka - albo *** babę, albo dmuchaną lalę... Więc ja już się nie wypowiadam Pfftt
Odpowiedz
#57
(03-02-2014, 22:08)bysior napisał(a):
(03-02-2014, 21:29)Marcin napisał(a):
(03-02-2014, 13:25)spining napisał(a):
(03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Krzyk Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było Pfftt to te wyjątkowo mi się podobają Usmiech Klenio-jazie wiosenne oszaleją ROTFL

A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki Haha Haha Haha

Witaj na pokładzie Usmiech Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna Haha
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem Oczko
Czyli można... Usmiech
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.

Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.

Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz Oczko zawsze się znajdzie jakieś ale.

Rybarakowi dzisiaj powiedziałem podobny patent - spinning z muchą. Odpowiedź była krótka - albo *** babę, albo dmuchaną lalę... Więc ja już się nie wypowiadam Pfftt

Jednak przysłowia mądrością Narodu Usmiech Samą prawdę Ci rzekł Haha ROTFL Wysmiewacz
Odpowiedz
#58
(03-02-2014, 22:12)morouk napisał(a): Jednak przysłowia mądrością Narodu Usmiech Samą prawdę Ci rzekł Haha ROTFL Wysmiewacz

Mi ostatnio system rozbił pewien gościu, który na tylnym zderzaku miał naprawdę dużą naklejkę z napisem:

Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia

Stałem za nim na światłach i myślałem że z tych świateł się nie pozbieram ROTFLROTFL, widać od razu że gość nie był sztywny akt zgonu.

Dobra, ja ze swojej strony przepraszam za zaśmiecenie tematu, obiecuję poprawę ale nie przysięgam że już tego nie zrobię - czasami nie idzie się powstrzymać.
Odpowiedz
#59
Taką jęteczkę ostatnio wymyśliłem.
Zależało mi na tym, żeby nie przewracała się na wodzie, tylko lądowała zawsze na powierzchni i spływała jak to jęteczka - skrzydełkami do góry.
Mam nadzieję, że nad wodą tak właśnie będzie.

   
Odpowiedz
#60
Piękna jetka OklaskyOklaskyOklasky Jaka jest jej wielkość ? Dużo wieksza od żywego oryginału ?
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.