05-02-2012, 20:05
Dziś wykorzystując nieco lżejszy mróz bo tylko -8 w ciągu dnia oraz wizytę Michała, wybrałem się na łowy. Choć świadomość tego że w tym zbiorniku dużych okoni nie brakuje to jednak dziś poza kilkoma garbatymi maluchami niestety było kiepsko, no chyba że weźmiemy pod uwagę agresywnie żerującą płotkę w podobnych rozmiarach.
A oto kilka fotek z dzisiejszego połowu.
A oto kilka fotek z dzisiejszego połowu.