Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
Paweł. Ja łowiłem i na zyłke ( własnie 0,22) i teraz łowię na plecionkę ( 0,12). Różnicy w szczupaku nie widzę żadnej (obecnie nawet łowię ich więcej niż wczęsniej choć to raczej procentuje poznanie wody), nawet małego bola udało się w listopadowej przejrzystej wodzie właśnie na plecionkę trafić.
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
Ok, dzięki. A w jakim kolorze macie te plecionki? Ma to jakieś znaczenie?
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
Moja jak była nowa to byłą ciemno-zielona, teraz wyblakła już znacznie
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
(06-12-2012, 20:51)Wozik77 napisał(a): Moja jak była nowa to byłą ciemno-zielona, teraz wyblakła już znacznie
Tak myślałem, żeby właśnie zieloną, akurat pod te zielska
Liczba postów: 1.047
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08-12-2008
Reputacja:
0
Szczerze powiedziawszy ja nie zauważyłem, żeby plecionka nawet gruba straszyła ryby, a zwłaszcza szczupaka. Istotniejsze jest, żeby samemu nie rzucać się w oczy rybie i nie narobić hałasu.
---
Pozdrawiam,
Grzesiek
Liczba postów: 1.412
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Zalew NM,Wkra,Warmia
Miejscowość: Płońsk
(06-12-2012, 21:42)anguiler napisał(a): (06-12-2012, 20:51)Wozik77 napisał(a): Moja jak była nowa to byłą ciemno-zielona, teraz wyblakła już znacznie
Tak myślałem, żeby właśnie zieloną, akurat pod te zielska
Ja latem używałem żółtej i też nie było problemu
"Czasem więcej uczy cudza głupota niż własny rozsądek"
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
No to dla mnie już jasne, dzięki
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-02-2013
Reputacja:
0
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18-02-2013
Reputacja:
0
Specjalizacja: feeder, grunt rzeczny, karpiowanie, odległościówka, lekki spinn
Łowiska: Wisła na odc. Raba-Połaniec
Miejscowość: najbliżej Tarnów
(11-11-2011, 13:34)linekmatch napisał(a): Witam drodzy Koledzy mam pytanko co myślicie o połowie pstrąga z zastosowaniem plecionki??
Każdą rybę można złowić używając plecionki, tylko nie można zapominać, aby użyć odpowiednie wędzisko do plecionki (nierozciągliwa) i do ryby (gdy trzeba solidnie dociąć w nurcie itp.). Ważny też jest temperament wędkarza, np. w przypadku łowienia okoni o kruchej paszczy. Wędkarz nadpobudliwy będzie ciął nieludzko i w efekcie rozerwie paszczę okoniowi. Więc taki wędkarz dodatkowo musi zwolnić nieco hamulec kołowrotka.
Przy plecionce wędzisko powinno mieć ugięcie progresywne, akcja co najwyżej B (Fast, Med.-Fast).
Spotkałem się już z plecionkami 0,08 i 0,06 mm, łowiłem nimi i jest dobrze. Można osiągnąć dalsze rzuty i szybciej zaciąć w porównaniu do żyłki. O niebo też lepiej czuć kontakt z rybą lub przeszkodą.
Ale jak już wspomniałem - nie wolno stosować wędziska twardego lub uniwersalnego, lecz trzeba dobrać do plecionki i łowiska.
pozdrawiam
|