10-02-2014, 23:48
(10-02-2014, 23:19)krokodyl napisał(a): No tak... Tylko szkoda ze Czarny nie łowi. Choć na łódce ciagle chce gdzieś pływać z synem Mały jest kapitanem, ja sternikem a Michał to majtek i musi sprzątać pokład a po sprzątaniu wyskakiwac za burtę bo za duży ciężar na łódce i nie możemy płynąc szybciej Wyślij nr to wpadnie do stoczni.
A to Czarnego trzeba namówić na coś więcej Żeglarstwo czy akurat u nas to bardziej wodniactwo też się pretenduję na miano sportu!
A jeśli chodzi o żagle - to mój kolega serdeczny Roman Roczeń - posłuchajcie
[youtube]U4pxnFSYSa4[/youtube]