13-09-2017, 05:35
Złote są najpiękniejsze
Ja Anguiler kiedyś dawno dawno łowiłem tylko leszcze Łódka, paliki, wiadra nęty. W ruch szedł spławik albo metoda "na czuja" czyli sama oliwka i przypon. Super czasy - bo te 15 lat temu leszczy było od cholery Teraz też jest, wystarczy popływać, poszukać. Z brzegu trochę gorzej na pewno, zwłaszcza na Narwi w mojej okolicy, gdzie w każdym okienku 10 świetlików w nocy... i każdy DO WORA!
W przyszłym sezonie jak skompletuję sprzecior - zapraszam na leszcze z łódki jak za starych dobrych czasów
Ja Anguiler kiedyś dawno dawno łowiłem tylko leszcze Łódka, paliki, wiadra nęty. W ruch szedł spławik albo metoda "na czuja" czyli sama oliwka i przypon. Super czasy - bo te 15 lat temu leszczy było od cholery Teraz też jest, wystarczy popływać, poszukać. Z brzegu trochę gorzej na pewno, zwłaszcza na Narwi w mojej okolicy, gdzie w każdym okienku 10 świetlików w nocy... i każdy DO WORA!
W przyszłym sezonie jak skompletuję sprzecior - zapraszam na leszcze z łódki jak za starych dobrych czasów
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/