12-03-2010, 17:05
Za namową kolegi dziś o 10:30 melduje się pod halą. Korek jak w butelce, parking za 10 ale w końcu udało się dotrzeć do kas. Normalny za 20.
Na dzień dobry wita nas kapitan i piosenka o wielorybie. Dzieciom się podoba
W hali jak okiem sięgnął łodzie, pontony, kajaki, jachty i cały możliwy osprzęt.
Wpadła mi ta w oko ze względu na żółte wstawki.
Duży wybór silników. Marki chyba wszystkie..
Na prąd również
Echosondy wszelakiej maści. Mi podobał się ten model. Ikonki ryb z wytrzeszczem.
Kolega Robert nabył sznur, cena wg. długiej kolejki była okazyjna.
Na drugiej hali jachty z wyższej półki.
Ceny okazyjne....
Na spływ Kryskona jak znalazł.
Oczywiście pomyślano o wędkarzach milionerach, 500KM, dwie windy do trola i pierwsze wędki na targach
A teraz kulminacyjny punkt zwiedzania stoiska wędkarskie
Firma Trofeum produkuje zanęty i różnego rodzaju dodatki. Bardzo dobra jakość za przystępną cenę.
W tym sezonie również kulki hand made o ciekawych kompozycjach robione na bazie naturalnych składników.
Rozmiar na przyszłoroczne spotkanie w Okoniu
Drugie stoisko to woblery Harjus. Jest akwarium, można popatrzeć jak pracują. Troszkę ciasne ale od biedy może być.
Modele ciekawe, ładna kolorystyka. Weźmiemy je pod lupę team-rapy.
Następnie mamy stoisko z gumami z U.S.
Producenta cykad.
Prasa wędkarska i telewizja.
Zanęty i kulki.... Zaraz, zaraz czy ja tu nie byłem przed chwilą? No byłem obejście stoisk zajmuje ok minuty z oglądaniem 5 a z rozmową z dwoma wystawcami 15
Gówno to nawet nie powinno się nazywać wystawą a co dopiero targami. Dno dna i metr mułu.
Nawet Jaxona i Mikado nie było
Powinno być "dla wędkarzy wstęp gratis"!!!
No ale z drugiej strony wlazłem ja jacht za 1.500.000pln spotkany znajomy nuerk powiedział że okazyjnie butle kupił, Robert line do kotwic a ja cole z automatu i 2 blaszek mi nie zjadł także wypadł wychodzi w sumie na plus.
Wpaść warto ale nie nie pod hasłem targi wędkarskie. Taki plakaty powinni zdjąć bo to tylko wstyd dla branży jak to nazywają targami.
Pozdrawiam
Na dzień dobry wita nas kapitan i piosenka o wielorybie. Dzieciom się podoba
W hali jak okiem sięgnął łodzie, pontony, kajaki, jachty i cały możliwy osprzęt.
Wpadła mi ta w oko ze względu na żółte wstawki.
Duży wybór silników. Marki chyba wszystkie..
Na prąd również
Echosondy wszelakiej maści. Mi podobał się ten model. Ikonki ryb z wytrzeszczem.
Kolega Robert nabył sznur, cena wg. długiej kolejki była okazyjna.
Na drugiej hali jachty z wyższej półki.
Ceny okazyjne....
Na spływ Kryskona jak znalazł.
Oczywiście pomyślano o wędkarzach milionerach, 500KM, dwie windy do trola i pierwsze wędki na targach
A teraz kulminacyjny punkt zwiedzania stoiska wędkarskie
Firma Trofeum produkuje zanęty i różnego rodzaju dodatki. Bardzo dobra jakość za przystępną cenę.
W tym sezonie również kulki hand made o ciekawych kompozycjach robione na bazie naturalnych składników.
Rozmiar na przyszłoroczne spotkanie w Okoniu
Drugie stoisko to woblery Harjus. Jest akwarium, można popatrzeć jak pracują. Troszkę ciasne ale od biedy może być.
Modele ciekawe, ładna kolorystyka. Weźmiemy je pod lupę team-rapy.
Następnie mamy stoisko z gumami z U.S.
Producenta cykad.
Prasa wędkarska i telewizja.
Zanęty i kulki.... Zaraz, zaraz czy ja tu nie byłem przed chwilą? No byłem obejście stoisk zajmuje ok minuty z oglądaniem 5 a z rozmową z dwoma wystawcami 15
Gówno to nawet nie powinno się nazywać wystawą a co dopiero targami. Dno dna i metr mułu.
Nawet Jaxona i Mikado nie było
Powinno być "dla wędkarzy wstęp gratis"!!!
No ale z drugiej strony wlazłem ja jacht za 1.500.000pln spotkany znajomy nuerk powiedział że okazyjnie butle kupił, Robert line do kotwic a ja cole z automatu i 2 blaszek mi nie zjadł także wypadł wychodzi w sumie na plus.
Wpaść warto ale nie nie pod hasłem targi wędkarskie. Taki plakaty powinni zdjąć bo to tylko wstyd dla branży jak to nazywają targami.
Pozdrawiam