Coś dla ożywienia wątku, o ile można nazwać to ożywieniem. Będąc przejazdem podjechałem dziś nad Zalew. Na lodzie przy brzegu widziałem dwóch zapaleńców oraz sarnę na wale. A tak to cisza, spokój i plenery.
W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.