20-11-2012, 13:43
(20-11-2012, 12:16)Rasta napisał(a): ale....zero drobnicy, nawet rybiego ogona i co gorsza to przy czesaniu dołków i rynien nawet jednego suchotnika czy innego krąpia za kapote nie trafiłem, zastanawiam sie co sie stało z drobnica, jakbym choć jednego krapia trafił, to miejscówki nie odpuszczam a tu lipa.Bo je pewnie metrowe sandacze zjadły