Shrap-Drakers Fishing Forum
Rejestr Wędkarski
#1
Niech mi ktoś wyjaśni/napisze jak to wypełniać, bo zaczynam się zastanawiać czy dobrze to robię. Czytam właśnie opis na stronie PZW jak poprawnie to robić, jednak przyznam że nadal nie rozumie i na kilka spraw nikt nie napisał jednoznacznego Tak lub Nie.

Pierwsza sprawa, przyjeżdżam na łowisko dajmy na to "stara Narew" w Pułtusku, oczywiście w rejestrze wpisuję datę, rzekę w tym przypadku Narew i miejscowość w pobliżu której jestem czyli Pułtusk. Wszystko OK, ryb nie zabieram więc ich nie wpisuję. Ale co teraz jak łowię na starej Narwi i dzwoni do mnie kumpel dawaj do Kacic. I co mam wpisywać kolejne wpisy tym razem data, Narew/Kacice?. Niech mi to ktoś wyjaśni, tylko nie piszcie że co mam za problem wpisać kolejne miejsce, bo nie takiej odpowiedzi oczekuję. Chcę usłyszeć/przeczytać, że "Tak Trzeba Wpisywać Kolejny Raz".

Teraz puki zima to OK, pojedzie się w jedno, góra dwa trzy miejsca i można wpisać, ale co mam zrobić jak zrobi się ciepło i z Martą zapakujemy się w samochód i zrobimy taką wędkarską wyprawę lewym brzegiem od Pułtuska do Różana i z powrotem prawym brzegiem do Pułtuska przez Brzuze, Gnojno i pewnie kilka innych miejscowości?. Mam wpisywać wszystko, a co mam zrobić jak nie wiem gdzie jestem bo i takie przypadki się zdarzają. Mam co prawda zawsze jakiś GPS przy sobie i mogę włączyć i sprawdzić w jakich okolicach jestem i miejscowość wpisać, a jak nie miałbym GPS to co?.

Idziemy dalej, mnie już to nie dotyczy, ale co mają zrobić osoby wędkujące na żywca. Logicznie myśląc to każda złowiona ryba przeznaczona do tego połowu powinna być wpisana w rejestr jako zabrana, bo ma raczej nikłe szanse na powrót do naturalnego środowiska, no chyba że będzie bystra i ucieknie, bądź wyjdzie w innej postaci przez otwór w okolicach płetwy ogonowej ryby która ją z haka ściągnie. Jak to jest? zna ktoś odpowiedź? bo skoro każda zabrana ryba to i tak jak złapiemy na nią drapieżnika to w jakiejś postaci zabieramy i ją do domu Mysli.

Ja do tej pory wpisywałem tylko jeden wpis, zaczynam wędkowanie i w rejestr wpisuję datę rzekę i miejsce połowu. Później jak się przemieszczam powiem szczerze że wpisów nie korygowałem o nowe miejsca. Pół biedy jeśli chodzi o łowienie na samej Narwi, ale jak z Narwi pojadę na żwirownię w Grabówcu to już ten poprzedni wpis ma się całkowicie nijak do miejsca w którym aktualnie wędkujemy.

Na łódce problem ze zmianą rzeki na np. żwirownię w Grabówcu odpada, chyba że przewieziemy lub łowimy z pontonu który przewieziemy/przeniesiemy. Ja wpisywałem zawsze tylko datę i Narew, nigdy miejscowości chyba że nie miałem silnika. Czy sprawa łowienia z łódki ma się analogicznie jak do zmiany miejscowości wędkując i przemieszczając się z brzegu?.

Pewnie nie lada zagwozdki dla większości z Was, w tym i mnie. Ja dopiero teraz po telefonie od znajomych którzy pojechali właśnie z Gnojna na Brzuze zastanawiam się co trzeba zrobić by nie załapać mandatu.
Odpowiedz
#2
(25-01-2014, 12:53)Marcin napisał(a): Pierwsza sprawa, przyjeżdżam na łowisko dajmy na to "stara Narew" w Pułtusku, oczywiście w rejestrze wpisuję datę, rzekę w tym przypadku Narew i miejscowość w pobliżu której jestem czyli Pułtusk. Wszystko OK, ryb nie zabieram więc ich nie wpisuję. Ale co teraz jak łowię na starej Narwi i dzwoni do mnie kumpel dawaj do Kacic. I co mam wpisywać kolejne wpisy tym razem data, Narew/Kacice?. Niech mi to ktoś wyjaśni, tylko nie piszcie że co mam za problem wpisać kolejne miejsce, bo nie takiej odpowiedzi oczekuję. Chcę usłyszeć/przeczytać, że "Tak Trzeba Wpisywać Kolejny Raz".

Cały czas jesteś w pobliżu Pułtuska więc czym się przejmujeszPfftt Olej toUsmiech
Odpowiedz
#3
(25-01-2014, 14:02)colednik napisał(a):
(25-01-2014, 12:53)Marcin napisał(a): Pierwsza sprawa, przyjeżdżam na łowisko dajmy na to "stara Narew" w Pułtusku, oczywiście w rejestrze wpisuję datę, rzekę w tym przypadku Narew i miejscowość w pobliżu której jestem czyli Pułtusk. Wszystko OK, ryb nie zabieram więc ich nie wpisuję. Ale co teraz jak łowię na starej Narwi i dzwoni do mnie kumpel dawaj do Kacic. I co mam wpisywać kolejne wpisy tym razem data, Narew/Kacice?. Niech mi to ktoś wyjaśni, tylko nie piszcie że co mam za problem wpisać kolejne miejsce, bo nie takiej odpowiedzi oczekuję. Chcę usłyszeć/przeczytać, że "Tak Trzeba Wpisywać Kolejny Raz".

Cały czas jesteś w pobliżu Pułtuska więc czym się przejmujeszPfftt Olej toUsmiech

Kacice koło Pułtuska, OK, ale teraz przykładowo jestem na rybach w Kruczym Borku i zwijam wędkę i jadę do kumpli wędkujących na żwirowni Brzuze - co mam wtedy zrobić. A jak wracając z Brzuze zajadę jeszcze na godzinkę na Gnojno to znów wtedy co mam zrobić?. O to mi chodzi, olewałem temat do tej pory, całe życie mam tak robić Dokuczacz.
Odpowiedz
#4
(25-01-2014, 14:12)Marcin napisał(a):
(25-01-2014, 14:02)colednik napisał(a):
(25-01-2014, 12:53)Marcin napisał(a): Pierwsza sprawa, przyjeżdżam na łowisko dajmy na to "stara Narew" w Pułtusku, oczywiście w rejestrze wpisuję datę, rzekę w tym przypadku Narew i miejscowość w pobliżu której jestem czyli Pułtusk. Wszystko OK, ryb nie zabieram więc ich nie wpisuję. Ale co teraz jak łowię na starej Narwi i dzwoni do mnie kumpel dawaj do Kacic. I co mam wpisywać kolejne wpisy tym razem data, Narew/Kacice?. Niech mi to ktoś wyjaśni, tylko nie piszcie że co mam za problem wpisać kolejne miejsce, bo nie takiej odpowiedzi oczekuję. Chcę usłyszeć/przeczytać, że "Tak Trzeba Wpisywać Kolejny Raz".

Cały czas jesteś w pobliżu Pułtuska więc czym się przejmujeszPfftt Olej toUsmiech

Kacice koło Pułtuska, OK, ale teraz przykładowo jestem na rybach w Kruczym Borku i zwijam wędkę i jadę do kumpli wędkujących na żwirowni Brzuze - co mam wtedy zrobić. A jak wracając z Brzuze zajadę jeszcze na godzinkę na Gnojno to znów wtedy co mam zrobić?. O to mi chodzi, olewałem temat do tej pory, całe życie mam tak robić Dokuczacz.

aby było prawidłowo wystarczy wpisać datę i nazwę obwodu np. Narew 7, to w zupełności wystarczy, jeśli przejedziesz na Grabówiec to dopisz obok lub w rubryce niżej "wyrobisko Grabówiec" i będzie ok. jeśli chodzi o żywce to radzę je wpisać, ponieważ zgodnie z ustawą można używać żywców pozyskanych z łowiska w którym używa się ich jako przynęty, inaczej trudno będzie wykazać, że nie pochodzą one z innej wody - a to już jest wykroczenie. Proszę się też nie obawiać, że w zezwoleniu zabraknie rubryk na wpisy w okresie całego roku, śmiało można sobie samodzielnie wydrukować dodatkową tabelę.
Odpowiedz
#5
Marcin, aż musiałem zerknąć w instrukcję jak tam jest napisane... Wędkarz zobowiązany jest po przybyciu na łowisko przed rozpoczęciem wędkowania wpisać datę i łowisko i najbliższą miejscowość np Narew/Pułtusk. Twoim łowiskiem może być odcinek od Serocka do Ostrołęki. Wpisujesz gdzie zaczynasz i po sprawie. Ty wypełniłeś wpis zgodnie z prawdą, po przybyciu na łowisko wpisałeś Narew Serock. Przemieściłeś się następnie do pułtuska i nic nie zmieniłeś... Następnie do Ostrołęki i masz kontrolę... Pokazujesz rejestr... I co? i mówisz, że rozpocząłeś wędkowanie w Serocku a kończysz w Ostrołęce. To był twój odcinek na który miałeś dzisiaj cel. Przed rozpoczęciem wędkowanie wpisałeś? Wpisałeś. To był cały czas Twój "ciąg" wędkowania od rozpoczęcia do zakończenia, gdzie powyższy odcinek był Twoim łowiskiem... Masz gdzieś w przepisach określone słowo łowisko? Nie maszfigielek.gif Łowisko to miejsce połowu ryb i to tyle. Oczywiście mogę się mylić ale tak to rozumuję. A najlepiej to wpisać Narew/Serock-OstrołękaPfftt
Odpowiedz
#6
Ja to wpisuje np Narew lubienica, Narew gnojno. Z tym, ze jak płynę do dzierzenina np to nikt mi nie zabroni porzucać na wypływie z pultuska przecież. I mam to w d.... Przecież i tak nikt tego nie przeczyta po zdaniu rejestru.
Wg mnie zmianę lowiska trzeba byłoby napisać przynosząc sie z narwi na Zwirownie lub np Orzyc
Odpowiedz
#7
(25-01-2014, 19:50)colednik napisał(a): Marcin, aż musiałem zerknąć w instrukcję jak tam jest napisane... Wędkarz zobowiązany jest po przybyciu na łowisko przed rozpoczęciem wędkowania wpisać datę i łowisko i najbliższą miejscowość np Narew/Pułtusk. Twoim łowiskiem może być odcinek od Serocka do Ostrołęki. Wpisujesz gdzie zaczynasz i po sprawie. Ty wypełniłeś wpis zgodnie z prawdą, po przybyciu na łowisko wpisałeś Narew Serock. Przemieściłeś się następnie do pułtuska i nic nie zmieniłeś... Następnie do Ostrołęki i masz kontrolę... Pokazujesz rejestr... I co? i mówisz, że rozpocząłeś wędkowanie w Serocku a kończysz w Ostrołęce. To był twój odcinek na który miałeś dzisiaj cel. Przed rozpoczęciem wędkowanie wpisałeś? Wpisałeś. To był cały czas Twój "ciąg" wędkowania od rozpoczęcia do zakończenia, gdzie powyższy odcinek był Twoim łowiskiem... Masz gdzieś w przepisach określone słowo łowisko? Nie maszfigielek.gif Łowisko to miejsce połowu ryb i to tyle. Oczywiście mogę się mylić ale tak to rozumuję. A najlepiej to wpisać Narew/Serock-OstrołękaPfftt

No właśnie chodzi o definicję "łowiska", co się w ramach tego mieści. Regulamin określa żeby wpisać najbliższą miejscowość - no i jak to się będzie miało jak przejadę z Narwi w Łubienicy nad Narew ale już w Różanie i tam spotka mnie kontrola?. Analogicznie ma się to z przejazdami np. z Pawłówka na Szygówek - odległość bardzo mała a jak kontrola będzie to powiedzą Panie coś Pan tu za durnoty nawpisywał i weź się tłumacz jak tyle ryb do złowienia.
Tu trzeba będzie napisać do Ziobry niech powoła komisję śledczą, bo czuje w kościach że jasnej odpowiedzi nie będzie.


(25-01-2014, 20:58)Peter napisał(a): Ja to wpisuje np Narew lubienica, Narew gnojno. Z tym, ze jak płynę do dzierzenina np to nikt mi nie zabroni porzucać na wypływie z pultuska przecież. I mam to w d.... Przecież i tak nikt tego nie przeczyta po zdaniu rejestru.
Wg mnie zmianę lowiska trzeba byłoby napisać przynosząc sie z narwi na Zwirownie lub np Orzyc

Po zdaniu rejestru to mnie nie interesuje co się z nim będzie działo, chodzi o moment w którym mam wpisane Narew Kacice a jestem kontrolowany na żwirowni w Gnojnie - co się wtedy dzieje. O to cały czas pytam, czy zmieniając łowisko muszę korygować wpisy w rejestrze dotyczące łowiska.

Prrrrrr, przecież mamy tu na forum ludzi z PSR i SSR jak dobrze pamiętam, może oni coś napiszą/dopytają u przełożonych.
Odpowiedz
#8
(25-01-2014, 21:24)Marcin napisał(a): Prrrrrr, przecież mamy tu na forum ludzi z PSR i SSR jak dobrze pamiętam, może oni coś napiszą/dopytają u przełożonych.

a myślisz, że oni to wiedzą??Pfftt

Odpowiedz
#9
(25-01-2014, 21:27)colednik napisał(a):
(25-01-2014, 21:24)Marcin napisał(a): Prrrrrr, przecież mamy tu na forum ludzi z PSR i SSR jak dobrze pamiętam, może oni coś napiszą/dopytają u przełożonych.

a myślisz, że oni to wiedzą??Pfftt

Dlatego po dłuższej chwili namysłu wpadłem na pomysł i dopisałem: dopytają u przełożonych. Jezyk_oko.

Ktoś wiedzieć musi, może minister odpowiedzialny za, sam nie wiem za co.
Odpowiedz
#10
A myślisz, że ich przełożeni to wiedzą?? Też w to wątpię?Pfftt Minister? Tym bardziejPfftt

Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  WZÓR do pobrania - Rejestr Połowów bysior 0 5.317 07-10-2019, 14:49
Ostatni post: bysior


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.