Shrap-Drakers Fishing Forum
Silnik Zaburtowy naprawa
#1
Witam!!!Szukam kogoś lub namiaru na kogoś kto zna się na silnikach zaburtowych z Pułtuska lub okolic??Bo ja to totalny laik jeśli chodzi o silniki zaburtowe a moja "pyrkawka" Tohatsu 3,5 KM odmówiła posłuszeństwa i nie działaZly
Odpowiedz
#2
Mogę Ci na private dac nr. Telefonu.
Shrap-Draker's
Odpowiedz
#3
Dlaczego silnikom zaburtowym nie grozi rozsadzenie płaszcza układu chłodzącego zamarzniętą wodą w okresie silnych mrozów ? Czyżby woda grawitacyjnie spływała z układu chłodzącego po wyjęciu silnika z jeziora/rzeki ?
Odpowiedz
#4
teoretycznie ma spływać, ale myślę, że warto sprawdzić i czymś przedmuchać jak ma stać pod chmurką. poza tym wydaje mi się, że jak na zimę to jednak warto go spakować gdzieś gdzie będzie miał powyżej zera - dosyć drogie w naprawie te zabaweczki i lepiej dmuchać na zimne
Odpowiedz
#5
Dzięki Peter.
Jakoś trudno mi zdecydować się na zdemontowanie silnika od łódki. Kupiłem nowy komplet: łódka, silnik 9,8 HP Tohatsu i przyczepka. Tak jest to fajnie profesjonalnie zamocowane, że boję się demontować silnik. Masz Peter rację, że 100% pewności będę miał po zdemontowaniu silnika i przechowywaniu go w okresie zimowym w plusowej temperaturze.
Z przedmuchaniem to słuszna rada. Zastanawiam się, czy przez korek który jest po stronie ssawnej układu chłodzącego nie przepłukać układ chłodzący płynem Borygo ? Oczywiście wtedy muszę zablokować wyciek Borygo przez okno wlotowe wody chłodzącej.
Odpowiedz
#6
wydaje mi się, że jak "pufniesz" z kompresora to woda wyleci - niemniej jednak ja u siebie mam na motylki do tego 4 śruby w kadłub, sterociąg, gaz i inne kable, ale zdejmuję (umiejętność posługiwania się srubokrętem i kluczem oczkowym na poziomie średniozaawansowanym wystarczą Usmiech no i aparat fotograficzny, żeby na wiosnę złożyć jak było w wersji pierwotnej). wbrew pozorom nie zajmuje to dłużej niż godzina
Odpowiedz
#7
Zamierzam w weekend zanurzyć silnik do połowy w beczce z czystą wodą (już to robiłem wiosną). Pół godziny popracuję na luzie, odetnę paliwo a potem "pufnę" sprężonym powietrzem. Garaż mam nieogrzewany a przechowywanie silnika w domu odpada (tam rządzi żona). Nie mam wyboru. Muszę zaryzykować. Choć na logikę, w Polsce pewnie jest ze 100 000 silników zaburtowych różnej mocy/wagi i wiele z nich zimuje przymocowana do łodzi niekoniecznie w ogrzewanym pomieszczeniu. Brak ostrzeżenia przed zamarznięciem w oryginalnej instrukcji obsługi. Pomimo wszystko jest to moje pierwsze zimowanie silnika i trochę mam strach, czy nie uszkodzę / rozsadzę układu chłodniczego.
Odpowiedz
#8
Silnik zaburtowe maja otwarty układ chłodzenia co za tym idzie woda grawitacyjnie spływa z układu.
Natomiast podanie do układu płynu chłodzącego będzie wiązało sie z wymian a uszczelek oraz pompy wody
Odpowiedz
#9
Dzięki Bizonik. To mój pierwszy sezon z motorówką i jestem nieco przewrażliwiony.
Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Silniki zaburtowe - spalinowe (usterki, problemy, naprawa, dobre rady) Krystek 59 99.523 17-07-2017, 22:55
Ostatni post: bysior
  Naprawa łódki z laminatu Robson 35 50.774 18-08-2016, 15:59
Ostatni post: janek kos
  silnik honda 5 km radek233 4 8.681 22-06-2016, 06:23
Ostatni post: bohun2006
  Silnik Tohatsu 3,5km,naprawa icewin 1 5.812 16-05-2016, 21:17
Ostatni post: bysior
  Romana 430 czy Necko 420 - silnik elektryczny? qwerty35 9 11.928 06-03-2016, 13:40
Ostatni post: bohun2006
  jaki silnik do crescenta 410? gurkha 14 13.025 05-04-2015, 16:47
Ostatni post: cnk
  Jaki silnik spalinowy? bandit 33 28.526 26-02-2015, 17:18
Ostatni post: walkor
  silnik honda 5 km radek233 7 6.492 06-01-2015, 10:11
Ostatni post: urasenty
  Silnik elektryczny Narew Peter 11 15.057 08-12-2014, 14:15
Ostatni post: rybakaw
  Silnik Johnson 4km rapa10 3 4.425 04-06-2014, 19:12
Ostatni post: banita


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.