Woblery Michała N.

[michaln]

Rozpoczynam projekt boleniowy z myślą o przyszłym sezonie. Kształt korpusu naszkicowany i powielony, właśnie skończyłem obrabiać deseczkę lipową i wkleiłem stelaż:





Teraz będzie zabawa z dobieraniem obciążenia, ale najpierw zaimpregnuję prototypa. Stelaż jest tylko przyłapany na kropelkę. Trochę już poczytałem, gdzie mniej więcej upychać, ale zobaczymy jak to będzie.
Jakieś porady, sugestie?


A z ciekawostek dodam, że w obróbce korpusu ułatwiłem sobie na szybko zmajstrowaną "szlifierką" :

[gtsphinx]

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.297318183735131.1073741849.272862136180736&type=3

Tam jest taka boleniówka z nacinaną łuską pod folię. Możesz zobaczyć jak ja rozmieszczam obciążenie. Akurat w tym modelu pracę otrzymałem najfajniejsza.

[michaln]

O tym mówisz?
https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/562333_302066919926924_1429997162_n.jpg
Jutro będę próbował ze śrucinami ołowianymi. Spłaszczę je lekko kombinerkami, aby do rowka pasowały.
Zastanawiam się, czym potem wypełnić nacięcie? Szpachlą do drewna, czy może wikolem zalać. Pewnie wyjdzie w praniu. Grunt to notować co się robi/zmienia

[gtsphinx]

Jak będziesz wciskał śruciny, to później zalej kropelką albo jak wolisz to jakimś dwu składnikowym epoksydem. I na to wal szpachlę. Jak chcesz, to Ci powiem jak łatwym sposobem domowym zalać ołowiem

[sajdol]

@michaln możesz spróbować (ja między innymi tak robię) ołowianej lamety(taśmy) dostępnej w każdym wędkarskim. jest plastyczna, możesz zgiąć na pół(lub więcej) i wypełnić na całej długości szczelinę. później szpachla (uniwersalnej używam). kleje się kiepsko obrabia po zaschnięciu . Jeśli chcesz uzyskać lusterkowanie to wydaje mi się że powinieneś obciążyć woba równomiernie na całej długości.

[michaln]

Taki jest plan, aby śruciny spłaszczone wpychać do uzyskania odpowiedniej pracy. Wobka psiknąłem lakierem w sparyu, więc podczas prób nie złapie wody. Będę upychał tak jak radzicie, a zaleta jet taka, że można wykałaczką wyjąć tu, i przesunąć tam...
Jak już będzie ustalone gdzie i ile, to:
@gtsphinx - mały tygielek z naparstka i folii alu
@sajdol - pomysł dobry, podobny do pierwszych szkiców z tego artykułu: http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/746

BTW Tak sądzę, że się na Wigilie forumową wybiorę, to może wymienimy doświadczenia? W sensie czegoś się nauczę

[sajdol]

fajny art.
natomiast z jednym się nie do końca zgodzę.
zdarza mi się łowić bolenie na przynęty o pracy zerowej.

[michaln]

Świeży jestem w łowieni boleni, tym bardziej w przygotowaniu własnoręcznych przynęt, dlatego cenię każdą poradę i na pewno wypróbuję.
Fajnie, że dopingujesz, mam jeszcze większą motywację, aby rano wziąć się do roboty

[gtsphinx]

Umieszczanie ołowiu po długości, wygasi pracę przynęty. Jeśli chcecie aby wobas lusterkował, to umieszcza się ponoć balast bliżej osi woblera (znaczy wyżej). Z tym bywa ponoć różnie, bo za wysoko wepchnięty ołów może spowodować wykładanie się przynęty na boki. Sam nie próbowałem, więc nic nie doradzę w lusterkowaniu.

[michaln]

Trochę czasu minęło, ale zabrałem się w końcu do roboty:





oraz projekt smużak: