09-01-2015, 13:58
(09-01-2015, 12:49)silurus47 napisał(a): (...)
Jako wędkarz zwróciłem wolność około 200kg ryb w zeszłym roku.
Jako pseudowędkarz, uwielbiam własnoręcznie sprawiać złowioną przez siebie rybę i pożarłem w ub. roku ok. 4kg łatwostrawnego białka, będącego niezbędnym elementem mojej diety. Nigdy nie kupiłem w sklepie ryby słodkowodnej i nie kupię (karpia nie jadam).
Jako wędkarz, nie wchodząc w rewiry zarezerwowane dla... grzybiarzy, proponuję ogólną akcję na rzecz zakazu stosowania metody połowu zwanej " bocznym trokiem" jako niesportowej i wyrządzającej dużo szkody.
Hehe, niezłe jaja.
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/