Shrap-Drakers Fishing Forum
Katastrofa ekologiczna
#21
Psr jest utrzymywana ze skarbu panstwa
Odpowiedz
#22
"Swoją droga - samo stworzenie zalewu jest główną przyczyną zaistniałego problemu."

Co miało wspólnego stworzenie Zalewu Zegrzyńskiego z Bugiem w okolicach Drochiczyna, Broku i Narwią w Ostrołęce??????

Odpowiedź jest dużo prostsza - Nikt nie nawozi łąk na terenach okresowo zalewowych, tam sobie trawa rośnie zawsze. Problem tkwił w tym, że padało, padało i padało, wskutek czego w ziemię już nic nie wsiąkało i różnego rodzaju pestycydy spływały sobie prosto do rzeki. Może bezpośrednio nie od nich padły ryby, ale na pewno zmieniło odczyn wody. Może zdechły jakieś bakterie odpowiedzialne za filtrację biologiczna? Ciekawy jestem jakie pH było? Bo wg mnie woda była kwaśna jak nie wiem co skoro tak śmierdziło. Nie chce mi się wierzyć też, że to wskutek wysokiej temp. - przecież nie było wcale tak ciepło.

Sam nie wiem co o tym myśleć
Odpowiedz
#23
Zalew być może nie był jednym z głównych przyczyn przyduchy ale nie podlega wątpliwości ze mocna spowalnia Bug i Narew , co powoduje szybsze ich nagrzewanie , osadzanie się osadów i zarastanie . Może jak by wody szybciej płyneły , Bug byłby bardziej drożny , a wody z zalanych łąk szybciej spłynęły .
Faktem jest zaś ze wielu wędkarzy starej daty mówi ,,że Zalew popsuł rzekę", przed budowa ZZ na Pułtuskim odcinku łapano sporo brzan (wtedy mówili na brzanki ,,Kiełb Morski") a w kanałku Certy.
Ps ; podobno na Narwi w okolicy Gnojna łowi się sporadycznie siłaczki , może to ktoś potwierdzić ?
Odpowiedz
#24
Ze zdechłych spływających brzan mogę to potwierdzić niestety.... Co prawda nie na Narwi, a na Bugu, ale wcześniej na Bugu nikt ich nie łowił (to ze słyszenia).
Co do spowolnienia, to na Narwi cofka sięga Białej Góry k. Pułtuska (67 km), natomiast spowalnia gdzieś powyżej Gnojna, o Bugu nie mogę się wypowiedzieć, bo sporadycznie tam łowiłem.
Odpowiedz
#25
a mi ojciec kiedyś opowiadał jak Narwią spłynęły tony śniętych ryb chyba w latach 60-70tych wspomina to jako ,,śmierdzące lato,, przyczyną wtedy była ,jak twierdził ojciec,.....krochmalnia w łomży.Jak patrzę na foty znad Bugu to mi pasują do jego opowieści.

A faktem jest ,że łąki pogniły w tym roku i nie tylko te nadbużańskie bo nadnarwiańskie także i tu nic się na razie nie dzieje.Są też w okol dwa nieduże płytkie zalewy na niedużych rzekach Orz i Rozoga a te to już prawie w 100% płyną wśród łąk i to intensywnie użytkowanych tu także padały intensywne deszcze, siano pogniło, a martwych ryb w zalewach nie widziałem,a żywe mają się nieźle.
Powinien ktoś zbadać sprawę Bugu bo mi to czymś śmierdzi i nie jest to tylko zapach śniętych ryb

a może http://www.bobsob.com/bialch.htm
Odpowiedz
#26
Chcecie usłyszeć ciekawostkę?
ten poje......... PZW wprowadził całkowity zakaz wędkowania na Narwi i Bugu i tylko częściowy zakaz odłowów sieciowych (do 31 sierpnia). szkoda słów..........

http://www.naspinning.pl/archives/1675

Ktoś tu miał rację, że prędzej odetną od wody wędkarzy jak rybaków
Odpowiedz
#27
Ale tylko na skażonych odcinkach ?
Odpowiedz
#28
Tak. ale nie o to akurat mi chodzi. Można od mostu w Wierzbicy w górę.
Odpowiedz
#29
Znowu próbują zamienić Utratę w ściek. Choć już i trak niezadowalającą czystość wskazuje 99 % wód powierzchniowych na Mazowszu (publikacja WIOŚ "Raport o stanie środowiska... 2014" strona 66)
http://www.wios.warszawa.pl/pl/aktualnosci-i-komunika/komunikaty/963,Komunikat-Mazowieckiego-Wojewodzkiego-Inspektora-Ochrony-Srodowiska-z-dnia-30042.html
Jest tam też informacja o podtruciu Kraski a ta jest dopływem Jeziorki.
A ja na tej rzece próbowałem łowić w zeszłym roku miętusy Usmiech
Być może dlatego mimo kilku prób bez powodzenia.
Odpowiedz
#30
Podczas działań kontrolnych stwierdzono, że z jednego z wytypowanych jako potencjalne źródło zanieczyszczenia obiektów oczyszczalni ścieków odprowadzane są ścieki, które mogłyby nie odpowiadać wymaganym warunkom. W związku z ustaleniami rozpoczętej tego dnia kontroli, biorąc pod uwagę możliwość odprowadzania niedostatecznie oczyszczonych ścieków do rowu stanowiącego dopływ rzeki Utraty, kontrolowana Spółka dokonała zamknięcia i zaplombowania zasuwy na odpływie ścieków do odbiornika. Zakład został zobowiązany do podjęcia niezwłocznych działań naprawczych, a ponowne rozpoczęcie odprowadzania ścieków będzie możliwe po przeprowadzeniu przez WIOŚ w Warszawie badań jakości ścieków.

I co zamknęli, kary nie dostaną, przeproszą i po sprawie... Taki mamy kraj!!
Pozdro,
K
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.