Liczba postów: 426
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24-01-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, sum z gruntu
Łowiska: Bug, mój Bug
Miejscowość: Łomazy-Stulno
Kilka fajnych woblerków po drodze nie chodzi, chętnie je przygarnę
Ale mam pytanko; co znaczy "najładniejszy jaź" czy najładniejszy znaczy największy? - Mam nadzieję że tak W takim razie czy jedno ze zdjęć ma być przy metrówce??
Liczba postów: 93
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07-12-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Wkra, Narew
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24-01-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, sum z gruntu
Łowiska: Bug, mój Bug
Miejscowość: Łomazy-Stulno
(28-01-2012, 23:46)atb69 napisał(a): chyba najbardziej urodziwy Tzn.; konkurs fotograficzny jednak?? To ja odpadam jednak bo nie umiem robić dobrych zdjęć
Liczba postów: 145
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21-12-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: bzura,wisła,skrwa
Miejscowość: sochaczew/płock
Witam. Widzę że zaskoczyło. Spokojnie ja też walczę w tym konkursie o ile mi czas na to pozwoli :oczko:. Robię kiepskie zdjęcia.Wiadomo że wygrywa największy.Ale miło będzie jak fotograficznie bardziej rozgarnięci pokażą śliczne jazie w miłym klimacie.
BONITO to jest to co kocham !!!!!!
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
NIe to żebym się wtrącał i mieszał w zasadch konkursu ale......
MOże warto Jacku z tego 10 sztukowego zestawu uczknąć ze 3 wobki i obdarować szczęśliwca, który pokaże nam jazia w najfajniejszym/najładniejszym ujęciu fotograficznym. Wówczas będzie i "wilk syty i owca cała" czyli obdarowany zostanie największy jaź i najafjniejsza fotka ( a te jak większość się pewnie ze mną zgodzi są kwintesencją prezentacji naszych trofeów)
To tylko taka moja sugestia, ale tu już zdanie należy do Ciebie i redakcji, która musiałaby wziąć na siebie ciężar "obiektywnego" wyboru najładniejszej fotki.
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(29-01-2012, 11:19)Wozik77 napisał(a): NIe to żebym się wtrącał i mieszał w zasadch konkursu ale......
MOże warto Jacku z tego 10 sztukowego zestawu uczknąć ze 3 wobki i obdarować szczęśliwca, który pokaże nam jazia w najfajniejszym/najładniejszym ujęciu fotograficznym. Wówczas będzie i "wilk syty i owca cała" czyli obdarowany zostanie największy jaź i najafjniejsza fotka ( a te jak większość się pewnie ze mną zgodzi są kwintesencją prezentacji naszych trofeów)
To tylko taka moja sugestia, ale tu już zdanie należy do Ciebie i redakcji, która musiałaby wziąć na siebie ciężar "obiektywnego" wyboru najładniejszej fotki.
A nie doprowadzi to do tego że żeby zrobić fajne zdjęcie to rybka będzie molestowana z każdej strony tak by na którymś zdjęciu ładnie wyszła, będzie czyszczona, płukana pastowana dla lepszego połysku itp. Na moje oko to tylko gorzej dla samej ryby bo część osób będzie do fotki się ustawiać zamiast 10s kilka minut.
Ale to tylko moje zdanie .
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
No ja takich pokus nie mam i jakoś póki co ślepo wierzę że większość z Was tez nie i że konkurs jako taki nie jest celem samym w sobie a jedynie dodatkiem do wiosennego klenio-jaziowania. I na tej podstawie jest moja luźna propozycja, ale faktycznie jakby wszyscy tak rozumowali byłoby źle i wówczas wogóle robienie jakiejkolwiek fotki z rybką byłoby bezsensowne, bo każdy by chciał aby trofeum na zdjęciu ładnie wyglądało.
Ale o tym już zdaje się była dyskusja, więc nie ma sensu w tym wątku jej toczyć. Mam tylko nadzieję że nie będzie tak iż 100% zdjęć będzie przy miarce
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 145
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21-12-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: bzura,wisła,skrwa
Miejscowość: sochaczew/płock
W takim razie możemy podzielić na dwie kategorie. Pierwsza-najładniejsze zdjęcie.Druga kategoria najdłuższa ryba. I po pięć wobków dla wygranych poszczególnych kategorii.
BONITO to jest to co kocham !!!!!!
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(29-01-2012, 11:41)Wozik77 napisał(a): No ja takich pokus nie mam i jakoś póki co ślepo wierzę że większość z Was tez nie i że konkurs jako taki nie jest celem samym w sobie a jedynie dodatkiem do wiosennego klenio-jaziowania. I na tej podstawie jest moja luźna propozycja, ale faktycznie jakby wszyscy tak rozumowali byłoby źle i wówczas wogóle robienie jakiejkolwiek fotki z rybką byłoby bezsensowne, bo każdy by chciał aby trofeum na zdjęciu ładnie wyglądało.
Ale o tym już zdaje się była dyskusja, więc nie ma sensu w tym wątku jej toczyć. Mam tylko nadzieję że nie będzie tak iż 100% zdjęć będzie przy miarce
Masz rację, dyskusja była nawet nie jedna i jakieś wnioski były wyciągnięte i co więcej nawet regulamin to "ogarnia" punktem:
2.2. Robiąc fotografię ryby, którą chcemy wypuścić, zawsze kierujmy się zasadą, że NAJWAŻNIEJSZA JEST RYBA i jej kondycja, a nie samo zdjęcie tej ryby
Z tym że będzie miał się on nijak do zdjęć w których ryba jest pokazana na zdjęciu tak by tylko była, ale konkurs na najładniejsze zdjęcie ryby może powodować jej dłuższe przebywanie na lądzie z picowaniem rybki do ujęcia włącznie.
No ale to już sprawa administracji do oceniania tego tylko trzeba brać pod uwagę to że zdjęcie będzie oceniane przez "jury" już po zrobieniu i wypicowaniu więc dla ryby to już i tak nieważne bo taką sesję przeszła z mniejszym lub większym stresem i szansą na przeżycie.
Liczba postów: 1.995
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Wszystko po trochu :)
Łowiska: Wisła Narew i okolice
Miejscowość: Warszawa
(29-01-2012, 12:23)Marcin napisał(a): (29-01-2012, 11:41)Wozik77 napisał(a): No ja takich pokus nie mam i jakoś póki co ślepo wierzę że większość z Was tez nie i że konkurs jako taki nie jest celem samym w sobie a jedynie dodatkiem do wiosennego klenio-jaziowania. I na tej podstawie jest moja luźna propozycja, ale faktycznie jakby wszyscy tak rozumowali byłoby źle i wówczas wogóle robienie jakiejkolwiek fotki z rybką byłoby bezsensowne, bo każdy by chciał aby trofeum na zdjęciu ładnie wyglądało.
Ale o tym już zdaje się była dyskusja, więc nie ma sensu w tym wątku jej toczyć. Mam tylko nadzieję że nie będzie tak iż 100% zdjęć będzie przy miarce
Masz rację, dyskusja była nawet nie jedna i jakieś wnioski były wyciągnięte i co więcej nawet regulamin to "ogarnia" punktem:
2.2. Robiąc fotografię ryby, którą chcemy wypuścić, zawsze kierujmy się zasadą, że NAJWAŻNIEJSZA JEST RYBA i jej kondycja, a nie samo zdjęcie tej ryby
Z tym że będzie miał się on nijak do zdjęć w których ryba jest pokazana na zdjęciu tak by tylko była, ale konkurs na najładniejsze zdjęcie ryby może powodować jej dłuższe przebywanie na lądzie z picowaniem rybki do ujęcia włącznie.
No ale to już sprawa administracji do oceniania tego tylko trzeba brać pod uwagę to że zdjęcie będzie oceniane przez "jury" już po zrobieniu i wypicowaniu więc dla ryby to już i tak nieważne bo taką sesję przeszła z mniejszym lub większym stresem i szansą na przeżycie.
Zalatuje paranoją... nie da się zrobić ładnego zdjęcia rybie nie wyciągając jej z wody?
|