Widzę środek, ten który oglądałem - Granger's. Jestem zarejestrowany na Presto, ale widzę, że muszę jeszcze ten sklep przejrzeć. Dzięki Bizonik.
Może Hairy da jakiś mini wykładzik na temat impregnacji??
Pozdrawiam
Salmo
I tyle starczy, dzięki.
Pozdrawiam
Salmo
Liczba postów: 496
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-08-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, DS
Łowiska: Wisła, Bug nadgraniczny, Narew, Zalew
Miejscowość: Warszawa
Nie ma za co pole am sie na przyszlosc
A po ilu praniach stosować impregnat?? Wiadomo, po jednym nic się nie stało i woda spływa. Przepłukałem po praniu tyle ile mogłem, potem to mokrym ręcznikiem domywałem to co pozostało po mydle.
Pozdrawiam
Salmo
Liczba postów: 496
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-08-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, DS
Łowiska: Wisła, Bug nadgraniczny, Narew, Zalew
Miejscowość: Warszawa
nie ma jasnego przepisu co ile prań należy impregnować, najszybciej zacznie przesiąkać na szwach, ja po praniu i wysuszeniu kurtki wieszam ją na wieszaku i polewam delikatnie prysznicem, jak po takiej 5 minutowej kąpieli nie przecieka to impregnuje, co jest ważne jeśli tylko w jednym miejscu będzie przesiąkało to trzeba impregnować całość.
Co do płukania to musisz płukać do tego momentu aż cała piana się wypłucze, często gęsto jest to nawet kilkadziesiąt płukań.
Domyłem co było widać, przetarłem suchym by to zebrać, a impregnacją zajmę się jak mówisz, gdy będzie puszczać na szwach lub nie będzie się "perlić". Ustaliłem sobie, że po każdym zimnym sezonie będę ją prał co głównie wiąże się z usunięciem zapachu potu i ogólnym przemyciu.
Jak coś walę jak w dym do Ciebie jak czegoś na necie nie znajdę.
Pozdrawiam
Salmo
To jeszcze jedno pytanie dot. impregnatów:
W spray'u czy taki do kąpieli??
Pozdrawiam
Salmo
Liczba postów: 496
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-08-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, DS
Łowiska: Wisła, Bug nadgraniczny, Narew, Zalew
Miejscowość: Warszawa
27-11-2011, 18:09
I tutaj teraz wszystko zależy od tego jakie ubytki są impregnatu.
Dokładniej zaimpregnujesz płynem spray jest moim zdaniem jako środek awaryjny, na długie wyjazdy w gór biorę zawsze ze sobą impregnat w sprayu. Kilka razy zdarzało mi się podczas 2 tygodniowego pobytu w górach że był mi potrzebny, jednak porządne zaimpregnowanie płynnym środkiem powinno starczyć na dłuższy czas. Należy starać się mimo wszystko jak najrzadziej prać odzież membranową, są to bardzo delikatne tkaniny.
Postaram się w najbliższym czasie umieścić krótkie kompendium co jak i z czym należy jeść żeby to miało ręce i nogi
Bardzo bym prosił. Od dawna "siedzę" w temacie specjalistycznej odzieży, a zdobywanie wiedzy z różnych źródeł powoduje czasami bół głowy...
Pozdrawiam
Salmo