Jaki ponton?

[Bucek]

Myślałem o dwóch. Może z tymi 15km przesadziłem ale zawsze połowę dystansu można spłynąć z prądem rzeki.

[Krystek]

Może takie coś?

http://allegro.pl/ponton-pro-marine-320-patriot-sztywna-podloga-hit-i3318452369.html


Elektryk na rzekę ? bateria będzie szybko siadać, lepiej mała spalina.

[Artur Z.]

Jeśli się nie mylę to ten ponton nie posiada kila co na własności nautyczne ma kluczowy wpływ. , silnik tylko do 4km mocy (słaba doczepna pawęż) co też uniemożliwia założenie później silnika o większej mocy (+brak kila) , lepiej dołożyć parę stówek i kupić ponton z kilem jakiejkolwiek firmy.
Dodatkowo przy próbie sprzedaży tak po roku , wart 50% nowego.
to tak moim zdaniem.

[Krystek]

Jeśli się nie mylę to ten ponton nie posiada kila co na własności nautyczne ma kluczowy wpływ. , silnik tylko do 4km mocy (słaba doczepna pawęż) co też uniemożliwia założenie później silnika o większej mocy (+brak kila) , lepiej dołożyć parę stówek i kupić ponton z kilem jakiejkolwiek firmy.
Dodatkowo przy próbie sprzedaży tak po roku , wart 50% nowego.
to tak moim zdaniem.

Artur masz racje

A ja się jeszcze tak spytam: ponton nad Wkrę? :myśli: przecie to wąska rzeka i płytka

[Bucek]

Na Wkrę też ale zamierzam pływać po zalewie w Nowym Mieście a tam jest strefa ciszy więc spalina odpada

[Peter]

http://allegro.pl/show_item.php?item=3318468470 to jest zajebisty ponton! braciak ma i śmiga jak ta lala. można spaline zapiąć i to niemałą (bo 15 km) a na 4ce w 1 os w ślizgu. (ma pompowany kill). cena też ok. do tego pompujesz go w 5 min wraz z obsadzeniem podłogi (bez przesady)

[kaczy]

http://allegro.pl/show_item.php?item=3318468470 to jest zajebisty ponton! braciak ma i śmiga jak ta lala. można spaline zapiąć i to niemałą (bo 15 km) a na 4ce w 1 os w ślizgu. (ma pompowany kill). cena też ok

Potwierdzam, użytkuję i polecam

[Artur Z.]

Bucek , moim zdaniem powinieneś kupić ponton z pawężą i kilem bo na 99% za parę lat lub za rok będziesz chciał kupić silnik spalinowy a zawsze możesz też założyć elektryka, obecnie chińskie pontony oferowane przez różnych importerów mają bardzo dobrą jakość i są to produkty na wiele lat. Często wykonane z bardzo dobrych koreańskich materiałów dokładnie tych samych co pontony renomowanych firm.

Jeśli zdecydowanie nie chcesz, to kup po prostu najtańszy ruski ponton z doczepną pawężą bez kila , kiedyś widziałem takie na alledrogo (teraz patrzyłem i nie ma z pawężą)
Jakość tego jest jednak kilka klas niższa od Chińskich pontonów, mam taki ruski ponton do przeprawiania się na wyspy , plus jego jest tylko taki że jest lekki i mieści się w większym plecaku , nic więcej.
Obawiam się że jak by miał doczepną pawęż to powrót pod prąd był by bardzo powolny chyba że elektryk powyżej 40LBS najlepiej około 50LBS co z kolei wiąże się z szybkim wyczerpaniem baterii.

Co do elektryka na rzekę to tak jak Ci pisał Krystek bateria naprawdę szybko siada , szczególnie że pontonem wolno płynąc na elektryku będziesz pchał masę wody przed sobą, pomijając to że ponton bez kila płynie jak chce nie prowadzi się tak dobrze jak te z kilem.
Dodatkowo na elektryku doczepionym do pontonu w 2 osoby możesz mieć problem z powrotem pod prąd jak bateria będzie słaba, dużo lepsza była by łódka na wiosłach.

W tym roku testowałem na Narwi kilka pontonów jak była wysoka woda i silny nurt i pontonem nie było możliwości płynięcia pod prąd na wiosłach, stałeś w miejscu lub prąd znosił. Przypuszczam że na elektryku było by podobnie , chyba że min 40LBS pod warunkiem mocnej baterii.

Przerabiałem wszystko to co ty teraz i wg mnie idealna jednostka dla wędkarza to

Na 1 osobę
-Ponton 290cm-320cm z pawęża i kilem + silnik minimum 5-6km (pod warunkiem że nie jest to duży akwen), chociaż taki ponton oferuje Ci stabilność jak łódka 360cm

Alternatywą jest łódka 360cm + silnik 10km

Na 2 osoby
-Ponton z pawężą i kilem o długości 320-360 cm z silnikiem minimum 10km , najlepiej 15km
Taki ponton jest stabilniejszy niż łódka o długości 4 metrów

lub łódka o długości co najmniej 4 metrów + silnik minimum 15km , najlepiej 25km

I ponton i łódka ma swoje wady i zalety , zestawienie powyższe odnosi się do uniwersalnego wykorzystania , czyli raz jedziesz na ZZ gdzie często silnie wieje raz na mały zbiornik. Pomijam małe oczka wodne zalesione i bez wiatru , po których nie pływają duże jachty , gdzie wystarczy byle łupina na wiosłach.
Ponton nawet 360 możesz złożyć i zawieść samochodem nad wodę i tam rozłożyć , łódki wymagają raczej trzymania w porcie (chyba że przyczepa i slipowanie)
Zaleta pontonu z twardą podłogą i kilem jak już pisałem jest stabilność , nie osiągalna dla łódek o 1 lub 1,5 metra dłuższych.

Elektryk dodatkowo na pawęż , lub na wyjazdy w strefę ciszy , jeśli jednak strefa ciszy to duże jezioro to musisz mieć kilka akumulatorów (ja omijam takie miejsca) , lub na krótkie łowienie jak nie zamierzasz się dużo przemieszczać.

Są jeszcze pychówki , ale to oddzielny temat (raczej wymagane stałe miejsce na wodzie do portowania)

(oczywiście są to rozwiązania ekonomiczne , najlepszy był by moim zdniem aluminiowy Bass Tracker lub Smoker Craft + silnik min 30km , co najmniej 17 stopowy (czyli ponad 5m) z elektrycznym trolling motorem na dziobie na którym możesz pływac w strefie ciszy, lub polski fox 420 z trolling motorem z przodu , ale to już gruby wydatek.

[Bucek]

Dzięki Artur za fachową odpowiedź. Tak jak myślałem temat nie jest prosty i wymaga wielu przemyśleń oraz ciut większego budżetu lub wspólnika.

[Artur Z.]

Po prostu chodzi o to abyś za rok czasu nie sprzedawał tego co kupiłeś na szybko "za ile kto da" tylko żebyś kupił od razu coś co posłuży Ci kilka lat i z czego będziesz się cieszył a nie za każdym razem myślał a mogłem kupić to lub tamto ....