06-12-2021, 15:37
Sandacze są raczej niemrawe, to prawda. Coś w tej wodzie jest... Ja ostatnio przepłynąłem odcinek 2km, to poza stadkami jakiś małych rybek (pewnie krąpi) pochowanymi za muldkami, widziałem na bocznym jedną dużą rybę płynącą środkiem rzeki po piachu I weź teraz traf takiemu zagubionemu rodzynkowi pod mordę
Zawsze zapomnę zrobić zrzutu kranu na echu... może następnym razem wezmę, to coś cyknę
Zawsze zapomnę zrobić zrzutu kranu na echu... może następnym razem wezmę, to coś cyknę
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/