Nie chwal się takimi rzeczami Jak jest kilometr powiedz, że 15
Ja też byłem wczoraj na kleniu, wziąłem sandaczówkę ze sobą, ale przed 22 się zwinąłem, sandaczówki nawet do ręki nie wziąłem, bo mi się odechciało - nawet okonek 10 cm nie puknął... Plan jest w piątek 24-06 sandacz/sumek. Jak mi się nie odechce
Btw. jak masz ochotę to zapraszam na ryby - warunek jeden na łódce - wszystko do wody
Ja też byłem wczoraj na kleniu, wziąłem sandaczówkę ze sobą, ale przed 22 się zwinąłem, sandaczówki nawet do ręki nie wziąłem, bo mi się odechciało - nawet okonek 10 cm nie puknął... Plan jest w piątek 24-06 sandacz/sumek. Jak mi się nie odechce
Btw. jak masz ochotę to zapraszam na ryby - warunek jeden na łódce - wszystko do wody
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/