17-12-2009, 15:02
Mormyszkę opuszczasz do dna i zaczynasz ją podnosić pomalutku drgając przy tym delikatnie nadgarstkiem, tak aby mormyszkę wprowadzić w delikatne drgania. Ciężko jest wytłumaczyć jak poruszać. Najlepiej jakbyś sam zobaczył. A kiwoczek właśnie służy to tego, aby nim za pomocą wędki trząść delikatnie i dzięki właśnie niemu widać branie rybki. Albo rybka go wygina, albo prostuje. Wtedy tniemy. Pograj troszkę na Propilikki 2. Ciekawa fińska gierka o łowieniu z lodu.
Życie zaczyna się nad Wisłą