Wieści znad Narwi - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Wieści znad wody (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-61.html) +---- Dział: Sezon wędkarski 2023 i 2022 (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-121.html) +---- Wątek: Wieści znad Narwi (/thread-4341.html) |
RE: Wieści znad Narwi - bysior - 23-08-2022 A to mi ciśnienie podniosłeś na noc Gratulacje Bogunow - cieszę się, że się udało - i mam nadzieję, że to dopiero początek i jesień wynagrodzi tą pierwszą część sezonu! Ja ostatnio też widziałem małą aktywność (dosłownie 15 minut) naszych ulubionych drapieżników, ale jeszcze nie byłem sprawdzić ze spinningiem Poprzegrywam zdjęcia z telefonu to wstawię trochę fotek kleników i widoczków z tutejszego odcinka! RE: Wieści znad Narwi - bysior - 29-08-2022 Miałem parę dni przerwy i dopiero wczoraj wyskoczyłem rekreacyjnie z pickerem - ale bez szału - jeden klonek na oko około 30 cm. Tak patrzę dzisiaj za okno od rana i chyba czas spinningiem trochę porzucać RE: Wieści znad Narwi - bysior - 20-09-2022 Mam trochę zdjęć do wrzucenia, ale jeszcze nie działa dodawanie zdjęć, tak więc naprawa tego chwilę potrwa. Natomiast generalnie to już leci wrześniowy spinning, pogoda jest super, tylko tak jakby.... ryby w rzece nie ma RE: Wieści znad Narwi - bysior - 27-09-2022 Takie teraz cuda techniki mam na kutrze Ryby bójta się RE: Wieści znad Narwi - bysior - 02-10-2022 Zdjęcia działają to wstawię kilka z lata bo w końcu przegrałem, ale tyle ich jest.... akurat nadadzą się do tekstów na nowej stronie, bo będzie trochę aktywniej od przyszłego sezonu Lato poświęciłem na łowienie sumów i kleni. Suma nie złapałem, napiszę o tym pewnie w wolnej chwili, natomiast kleni trafiło się sporo. Większe takie koło 50 cm trafiły się w sumie tylko dwa, jeden duży się spiął, ale nie widziałem go nawet. Za to całkiem sporo było ryb 40+. Łowienie kleni z gruntu nie jest takie proste, sporo czasu zajęło mi rozpracowanie co i jak zanim zacząłem łowić pierwsze kluski, potem już było łatwiej. Za tydzień mam trochę wolnego, więc jeszcze zamierzam wyciągnąć pickerka i zasadzić się kilka razy na jesienne grubaski RE: Wieści znad Narwi - bysior - 21-10-2022 Jakiś czas temu miałem taką dziwną sytuację, że kilka razy z pierwszego rzutu następowało mocne walnięcie nie do zacięcia... Już miałem wędkę połamać Ale po chwili włączenia mózgu, poprowadziłem przynętę wolno w połowie wody. I już jak walnął to nie musiałem zacinać Kilka dni się kręciły bolenie w tym miejscu, potem pyk i zniknęły RE: Wieści znad Narwi - spining - 25-10-2022 (21-10-2022, 09:53)bysior napisał(a): Jakiś czas temu miałem taką dziwną sytuację, że kilka razy z pierwszego rzutu następowało mocne walnięcie nie do zacięcia... Już miałem wędkę połamać Ale po chwili włączenia mózgu, poprowadziłem przynętę wolno w połowie wody. I już jak walnął to nie musiałem zacinać Kilka dni się kręciły bolenie w tym miejscu, potem pyk i zniknęły A sandacze jak cisza? Wybieram się z kijem na Księżniczkę, ale dopiero 11.11. Ciekawe czy coś się zadzieje? Na razie uzupełniliśmy zapasy suszonych prawdziwków RE: Wieści znad Narwi - bysior - 25-10-2022 Sandacze generalnie słabo... tak jak pojedziesz z partyzanta to będzie prawdopodobnie ciężko, o ile nie będziesz miał mega farta Ale do 11 to się może dużo zmienić i na przykład przypłynie ławica sandaczy z Zegrza i będzie można połapać Ja jestem leniwy i nie chodzę na prawdziwki RE: Wieści znad Narwi - spining - 31-10-2022 (25-10-2022, 07:44)bysior napisał(a): Sandacze generalnie słabo... tak jak pojedziesz z partyzanta to będzie prawdopodobnie ciężko, o ile nie będziesz miał mega farta Ale do 11 to się może dużo zmienić i na przykład przypłynie ławica sandaczy z Zegrza i będzie można połapać No bo to będzie taki partyzancki wyjazd. Obrzucanie miejscówek i może coż wskoczy. Jak sandacze nie będą współpracować to się w ramach desperacji obrzuca miejscówki ze szczupakami. Akurat o tej porze roku to pewniaki RE: Wieści znad Narwi - bysior - 02-11-2022 Żebyś się czasami nie zdziwił Ja przez ostatnie dwa tygodnie miałem jedno branie, taki z 65 na oko, przy czym się wypiął jeszcze w dodatku przy łódce Jak ktoś nie zagląda na stronę to wklejam fotkę jednego z kleników: |