Łowienie Podlodowe - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo - metody połowu (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-26.html) +--- Dział: Wędkarstwo Podlodowe (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-46.html) +--- Wątek: Łowienie Podlodowe (/thread-413.html) |
RE: Łowienie Podlodowe - bysior - 30-11-2010 Śnieg można odgarnąć na Okoniu... Aby lód był.... RE: Łowienie Podlodowe - tymon - 30-11-2010 to jedź dziś odgarniaj, żeby szybciej zamarzało RE: Łowienie Podlodowe - maselinho - 30-11-2010 (30-11-2010, 16:51)pampi napisał(a): eeee do okonia ? nie lubię płatnych łowisk dla mnie takie wędkarstwo mija się z celem można przejechać się na maristo, kanałek co odchodzi od Wisły na wysokości Torwaru. W tamtym roku udało mi się połapać ładnych okoni , w jeden wypad złapałem około 8 okoni po 30 cm + drobiazgu dużo Dlaczego mija się z celem? Myślisz, że tam dużo ryby pływa to co rzut to ryba, mocno możesz się zdziwić jak nie będziesz miał nawet brania. Kilka razy tam byłem i nastawiałem się nie wiadomo na co, a kończyło się na gulu, że nic nie złowiłem. Zawsze sobie mówię, że trzeba do Okonia pojechać podnieść morale, a zdarzało się że jeszcze w gorszym nastroju wracałem, ale i tak miejsce ogólnie bardzo fajne i kilka razy w roku tam jestem RE: Łowienie Podlodowe - pampi - 30-11-2010 może masz racje ale na mnie urok płatnych łowisk nie działa ;] chociażby złowienie tam ryby pozbawia mnie odczucia ze sam znalazłem i wypracowałem łowisko które przyniosło mi rybkę. A dla mnie to bardzo dużo ;] RE: Łowienie Podlodowe - andrew - 30-11-2010 (30-11-2010, 16:34)Salmo_Salar napisał(a): Andrzej, logika jest tylko trzeba się wczytać. Najpierw napisałem, że nie lubię śniegu i wolałbym połowić na wodzie bez lodu niż spod lodu: Radziu Pisales o tym ze nie bedziesz ryzykowal wlazenia na lod a jednoczesnie przypominasz wszystkim o przydusze. Brzmi to tak: ja tam posiedze w papciach w domu ale koledzy! Pamietajcie o przydusze! Co do zasady zabawne i nielogiczne, nie odkrecaj kota ogonem . I tak Cie lubie. Co do lowienia pod lodem to ja poprobuje na razie blisko domu. Bylem w niezlym szoku widzac wyniki niektorych gosci na akwenach w granicach miasta w zeszlym sezonie. Na pierwszy lod nie trzeba jechac daleko RE: Łowienie Podlodowe - Salmo_Salar - 30-11-2010 Nie wiedziałem, że taką teorię do tego wypracowałeś Tak naprawdę to jestem człowiekiem przezornym, gdybym ocenił, że lód jest zdradliwy - nie wszedłbym, nawet by chronić ryby. Z resztą najczęściej jak masz przyduchę masz również solidną pokrywę lodową Pozdrawiam Salmo RE: Łowienie Podlodowe - pampi - 30-11-2010 wilanowskie powsinkowskie czy jakoś tak co tam można złowić ? kiedyś jak bylem tam na wycieczce rowerowej z koleżanka to gościu powiedział ze czasem zdarza się ładny okoń a na spławik lin i byczki RE: Łowienie Podlodowe - hairy - 01-12-2010 Salmo lód zawsze może się załamać, ale taka kąpiel natlenia mocno wodę, Ja zaś jeszcze nigdy na lodzie nie łowiłem więc nie wiem jak to jest ale mam obiecane nauki od kilku forumowiczów więc czekam aż zetnie RE: Łowienie Podlodowe - Salmo_Salar - 01-12-2010 Łowiłem, jedynie co przynosi mi frajdę to łowienie na blaszkę delikatnym wędziskiem (jak na podlodowe realia) i ciut dłuższym niż palec Dwa dni dobrego mrozu jak dzisiaj (- 12 stopni) i lód skuje olsztyńskie jeziorka. Pozdrawiam Salmo RE: Łowienie Podlodowe - galieni - 01-12-2010 ja tam w niedziele jadę 5cm lodu i można łazić |