Mazurski urlop 2009 - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Znalezione w sieci (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-58.html) +---- Dział: Artykuły, relacje, ciekawostki (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-12.html) +---- Wątek: Mazurski urlop 2009 (/thread-253.html) |
Mazurski urlop 2009 - bysior - 02-07-2009 "Nareszcie. Sobota 6 czerwca. Upragniony początek mazurskiego urlopu. Tak długo wyczekiwany, ale jednocześnie obarczony ogromnymi wędkarskimi nadziejami. Z zapowiadanych 30 st nici, ale nie jest źle - kilkanaście stopni powyżej zera i nie pada - idealna pogoda na podróż. Początek sezonu nie zachwycił, choć wypraw szczupakowych kilka zaliczyłem. Jak zwykle bywa w takich sytuacjach najbardziej zaskoczony byłem tam, gdzie zupełnie nie spodziewałem się ładnej ryby. Wkra. To właśnie ona póki co obdarzyła mnie piękną "dwójką". Ale co tam - przecież teraz Mazury, wszystko się zmieni..... " Wozik77 Zapraszamy do przeczytania artykułu! http://shrap-drakers.pl/index.php?go=wyprawy/mazurski-urlop-2009/mazurski-urlop-2009 RE: Mazurski urlop 2009 - morouk - 02-07-2009 Wozik, gratuluje fajnego urlopu. Ja w tym roku jeszcze szczupłych nie połowiłem, ciągle nie tracę jadnak nadziei. Masz niezły talent pisarski RE: Mazurski urlop 2009 - Paweł - 02-07-2009 Piotrze, piękne są takie chwile. Dobrze mieć taką odskocznię od codzienności. Wydaje mi się, że dla Ciebie Mazury to tak jak dla mnie Tatry. Cały rok się czeka i tęskni, aby kolejny raz zobaczyć........ I nieważna jest wtedy pogoda, wszelkie smutki w dal odpływają..... Cieszy wtedy dosłownie wszystko! Choć oczywiście trochę słońca nie zaszkodzi. I jeszcze jedna ważna rzecz. Piękna jest ta nasza Polska! Każdy znajdzie coś dla siebie. Czy to Mazury, czy Bieszczady, Kaszuby, Tatry czy Bałtyk. A i nasze Mazowsze ze swoimi rzekami i rzeczkami.... A co do Twojego urlopu. Czego więcej wymagać? Dwa tygodnie wypoczynku, rodzina, piękne widoki, trochę zwiedzania, no i to najważniejsze dla nas, wędkarzy: cisza, spokój nad wodą, piękny lin, konkretny szczupak, okonki gryzące w niemal każdym rzucie…. Chce się żyć!!! Piotrze, gratuluję udanego urlopu oraz sprawnego (jak zawsze) opisu. Czyta się jednym tchem! RE: Mazurski urlop 2009 - bysior - 02-07-2009 Brawo Piotruś, jak zwykle Twoje Mazury wynagrodziły Ci rozłąkę z nimi! Piękne linki, zazdroszczę tego tańca spławika Pięknie połowiliście, życzę powtórki na Waszym Eldorado, pozdrów brata i wyrozumiałą Żonę Ps. A jak stałeś w korku w Pułtusku... trzeba było zadzwonić wcześniej, magicznym skrótem przejechanie całego Pułtuska zajęłoby Ci góra 5 minut RE: Mazurski urlop 2009 - Kaz - 02-07-2009 Najważniejsze że urlopik udany, nie zawsze rybki są na pierwszym planie.Oczywiście że jedziemy z myślą że tym razem pokonamy granicę ostatnich rekordów , ale nie zawsze to wychodzi!. W twoim przypadku Piotrze możesz śmiało ten wyjazd zaliczyć do udanych . Po pierwsze rodzina zadowolona z wczasów i ty z rekordu. Jeszcze raz moje gratki dla Ciebie i brata. RE: Mazurski urlop 2009 - tymon - 02-07-2009 Piotrze klasę pokazujesz nadal. Wspaniale się czyta, aż korci żeby jechać nad wodę. Nigdy moja noga nie stanęła nad brzegiem mazurskiego jeziora, a widać, że jednak warto się tam wybrać. Gratuluje udanego urlopu. RE: Mazurski urlop 2009 - mario - 02-07-2009 Wozik jak zwykle super relacja.Gratulacje pięknych rybek. Ja na mazury nie jeżdżę już od kilku lat,choć wiem że jest tam kilka jeziorek z dużymi rybami. RE: Mazurski urlop 2009 - rapa - 02-07-2009 Siedząc w robocie czytałem i szczerze się zachwyciłem. Zarówno twoim piórem jak i mazurskimi klimatami. Swoje pierwsze kroki stawiałem właśnie na mazurskich jeziorach w okolicy Olsztyna. Były to czasy bambusowych wędek ale i jakich ryb Lektura przypomniała mi te wspomnienia za co dziękuję RE: Mazurski urlop 2009 - Robson - 02-07-2009 Super tekst, piękne zdjęcia!! Gratulacje!! Ps Ja od jutra nad Narwią 10 dni RE: Mazurski urlop 2009 - Wozik77 - 02-07-2009 Dzięki Panowie ! Faktycznie - urlop jak najbardziej udany i choć może czasem chciałoby się więcej to wierzę, że przyroda dawkuje nam swoje bogactwa coby nam się zbyt szybko to wędkowanie nie znudziło A tych co nie byli lub byli dawno zachęcam do odwiedzin Mazur - są nadal piękne i potrafią zaskoczyć !!! |