Shrap Drakers Fishing - Forum
przegubowa guma - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Sprzęt wędkarski (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-14.html)
+--- Dział: Przynęty (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-17.html)
+--- Wątek: przegubowa guma (/thread-1218.html)



przegubowa guma - garbus - 22-07-2011

Z pewnością wszyscy z was choć raz łowili drapieżniki na przynęty silikonowe i z pewnością uzbrajali je za pomocą główek jigowych, dziś chciałbym się z wami podzielić pewnym wynalazkiem, który w moim pudle gości już "ładną chwilkę" a dostałem go od mego serdecznego koleżki który nabył to bodajże w Niemczech.
A mowa tu o uzbrojeniu gumy w kotwiczkę - dwu hakową oraz główkę wyposażoną w agrafkę i oczko a wygląda to tak
   
Uzbroić w ten sposób mogę każdą jedną gumę czy to riper, czy kopyto czy też nawet twister w zależności od wielkości dobieram rozmiarem kotwiczkę i oczywiście od głębokości łowienia czy też od rodzaju drapieżnika ciężar główki.
Prowadzę praktycznie tak samo jak główkę jigową ale jej dodatkowym atutem jest to że pracuje jeszcze ostro np. na boki.
Ciekaw jestem waszej opinii i sugestii.


RE: przegubowa guma - Mariano - 22-07-2011

Ciekawe rozwiazanie.Tylko zastanawiam sie nad ta dwuhakową kotwiczka.Jak te rybki będą sie zapinałyMysli Niemniej jednak czekam na relacje i wyniki z połowu tym wynalazkiemOczko Pzdr K.Tarcho


RE: przegubowa guma - janek kos - 23-07-2011

Podobnie jak w systemiku Drachkovitcha, atutem jest również to, że podczas łowienia z opadu, najpierw o dno uderza główka a potem przez sekundę opada sama guma. Podobno sandacze to lubią. Zastanawiałem się czy nie byłoby możliwości wykonania takich główek z kilograma " kalek" które posiadam np. z ułamanym lub stępionym na maksa hakiem. Ciekawa alternatywa dla zachowania gumy uzbrojonej w tradycyjny sposób.


RE: przegubowa guma - garbus - 23-07-2011

Mariano używam tego zestawu już ze dwa może trzy lata i sprawdza się często jak drapieżniki są mało aktywne i słabo żerują. Ryby które umieściłem na zdjęciach wyżej niektóre z nich zostały właśnie złapane w ten sposób.

Janek po części masz rację tzn. to że najpierw uderza o dno główka ale jej dodatkowym atutem jest to że podczas podbicia guma pracuje również na boki a dodatkowo swoją pracą wabi nawet najbardziej leniwe drapieżniki.


RE: przegubowa guma - bysior - 24-07-2011

Garbus, od około roku szukam tego rozwiązania ala 'Drakovoich jak pisał Kamil. Jak masz tego trochę na zbyciu chętnie kupię. Chciałem sam sobie takie zrobić - ale nigdzie nie mogłem znaleźć główek z dwoma oczkami... Tak więc liczę na Ciebie (znowuPfftt) Usmiech


RE: przegubowa guma - garbus - 24-07-2011

Bysiorku ta główka nie ma dwóch oczek a jedno a z drugiej strony agrafkę tak więc daje to różne sposoby kombinacji. Postaram się zrobić kilka fotek oraz jakieś dwa krótkie filmiki o tym jak uzbrajam oraz jak to pracuje.
A tak na koniec, w chwili obecnej zostało mi tylko parę kotwic i główek, mam nadzieję że przed kulminacją sezonu sandaczowego (wrzesień, październik, listopad) uda mi się doposażyć więc określ się na priv jaki ciężar główek i jaka długość kotwic - tzn pod jakiej wielkości gumy - tylko uprzedzam to nie są tanie rzeczy tym bardziej że kupuje je w Niemczech więc płacę w euro, ale będę o tobie pamiętał.


RE: przegubowa guma - Mariano - 24-07-2011

@Garbus
Znam zestaw Drachkovitcha tylko tam jest troche inne rozwiazanie w uzbrojeniu.Chodzi mi czy te dwa rozchylone haki nie maja wpływu na zecięcie.Spróbuję pokombinować ze zbrojeniem w pojedynczy hak.Zobaczymy co z tego wyjdzieUsmiech


RE: przegubowa guma - harp - 24-07-2011

Ja zrobiłem kiedyś coś podobnego z wielką gumą. Nie miałem tak dużej główki. No i prowadziłem toto takimi powolnymi skokami w Wiślanej zatoce w nocy. Coś tak miękko usiadło i dało się ciągnąć z narastającym oporem. (Kij miał cw. do 300gram). Koniec końców udało mi się wyjąć tylko pół gumy. Rozerwana została w najszerszym miejscu. Chyba coś trzymało to tylko w pysku tuż poniżej haka.


RE: przegubowa guma - garbus - 27-07-2011

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zrobiłem dziś kilka fotek i postaram się pokrótce opisać jak zbroję oraz jak można to wykorzystać - a więc:

główki w różnych rozmiarach
   
   

kotwiczki do uzbrajania wszelkich przynęt silikonowych
   
   

pełny zestaw bez przynęty
   
   
   
   



zestaw z klasycznie uzbrojoną przynętą - tutaj na przykładzie turbo froga ze stajni relaksa a nazwany przeze mnie w przeciwieństwie do drugiego poniżej - live fish
   
   
   
   

można też zbroić nieco inaczej ja nazwałem ten sposób - dead fish - chodzi tu szczególnie gumy typu riper czy kopyto - sposób jest bardzo prosty zakładam na agrafkę przynętę uzbrojona do góry nogami i w ten sposób otrzymuję martwą rybkę - jedyny kłopot jest wtedy, kiedy łowimy na zbiornikach z dużą ilością zaczepów ponieważ kotwiczki skierowane ku dołowi częściej je łapią
   
   

z pewnością zaletą takiego zbrojenia jest fakt że ciężko jest dostać bardzo duże główki z niewielkim ciężarem tutaj ten problem sam się rozwiązuje bo możliwość kombinacji jest nie ograniczona no i nie trzeba ciągle przezbrajać tej samej gumy tylko zmienia się obciążenie;

no i druga sprawa że ripery czy kopyta, które mocno pracujące na boki, a których praca wygaszana jest na klasycznej główce jigowej tutaj pracują bardzo swobodnie i ja osobiście często wykorzystuje to do tak zwanego wleczonego.