Liczba postów: 146
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27-05-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: sztuczna mucha
Łowiska: rzeki
Miejscowość: ciechanów
Liczba postów: 1.139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: mucha
Łowiska: rzeki, rzeczki i jeziora
5teczki. Ale często myślę, że w wielu przypadkach 6steczka byłaby lepsza.
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27-05-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: sztuczna mucha
Łowiska: rzeki
Miejscowość: ciechanów
Tak właśnie zastanawiam się nad kupnem coś pod streamera. Myślałem właśnie o czymś w granicach 6/7 AFTM, ale 7 to chyba troszkę za dużo. Dzięki za info.
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(03-02-2014, 13:25)spining napisał(a): (03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było to te wyjątkowo mi się podobają Klenio-jazie wiosenne oszaleją
A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki
Witaj na pokładzie Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem
Czyli można...
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.
Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.
Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz zawsze się znajdzie jakieś ale.
Liczba postów: 1.139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: mucha
Łowiska: rzeki, rzeczki i jeziora
03-02-2014, 21:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014, 22:00 przez morouk.)
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(03-02-2014, 21:29)Marcin napisał(a): (03-02-2014, 13:25)spining napisał(a): (03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było to te wyjątkowo mi się podobają Klenio-jazie wiosenne oszaleją
A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki
Witaj na pokładzie Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem
Czyli można...
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.
Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.
Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz zawsze się znajdzie jakieś ale.
Rybarakowi dzisiaj powiedziałem podobny patent - spinning z muchą. Odpowiedź była krótka - albo *** babę, albo dmuchaną lalę... Więc ja już się nie wypowiadam
Liczba postów: 1.139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: mucha
Łowiska: rzeki, rzeczki i jeziora
03-02-2014, 22:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014, 22:16 przez morouk.)
(03-02-2014, 22:08)bysior napisał(a): (03-02-2014, 21:29)Marcin napisał(a): (03-02-2014, 13:25)spining napisał(a): (03-02-2014, 09:56)bysior napisał(a): Pierwsza klasa! Chociaż się nie znam na tych muchach, co ciągle powtarzam żeby nie było to te wyjątkowo mi się podobają Klenio-jazie wiosenne oszaleją
A czy można zamówić ze dwie? Nie to żebym na muchę zaczynał łowić, ale jak to polak - wykombinowałem patent na muchę bez muchówki
Witaj na pokładzie Ja w 2000 r. łowiłem pstrągi i klenie w Dunajcu na muchę wyrzucaną ze spinna
Puszczałem ją po prostu z prądem ona sobie spływała ile fabryka dała na prostej, po czym ściągałem
Czyli można...
Od tamtego czasu wyczynu już nie powtórzyłem.
W tym roku jednak chcę zacząć muchować już z właściwym osprzętem.
Jak miałem łódkę to na wylocie jeziorka też stawał pontonikiem taki przyjezdny wędkarz. Zawsze z nim sporo rozmawiałem bo wypływ jeziorka to dobra miejscówka okonkowa z jesienią i ten poznany tam wędkarz też łowił czasami na "muchę". Przypinał ją do zwykłego spinningu i puszczał z prądem Narwi, sam raz widziałem jak przyciął bardzo dużą i grubą płoć. Mówił też że czasem i leszczyk się trafił, kleń - łowił tak wtedy gdy na standardowy spinning nie było efektów.
Inny wędkarz też często spotykany na Zambskach też tym sposobem łowi. Ile razy sobie obiecywałem że taż tak kiedyś spróbuję i tylko na tym jak zawsze się kończy. Pomysł jest, chęci na takie łowienie zawsze brak, bo albo much nie ma, albo wiatr, albo woda faluje - jak to wędkarz zawsze się znajdzie jakieś ale.
Rybarakowi dzisiaj powiedziałem podobny patent - spinning z muchą. Odpowiedź była krótka - albo *** babę, albo dmuchaną lalę... Więc ja już się nie wypowiadam
Jednak przysłowia mądrością Narodu Samą prawdę Ci rzekł
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(03-02-2014, 22:12)morouk napisał(a): Jednak przysłowia mądrością Narodu Samą prawdę Ci rzekł
Mi ostatnio system rozbił pewien gościu, który na tylnym zderzaku miał naprawdę dużą naklejkę z napisem:
Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
Stałem za nim na światłach i myślałem że z tych świateł się nie pozbieram , widać od razu że gość nie był sztywny akt zgonu.
Dobra, ja ze swojej strony przepraszam za zaśmiecenie tematu, obiecuję poprawę ale nie przysięgam że już tego nie zrobię - czasami nie idzie się powstrzymać.
Liczba postów: 1.139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: mucha
Łowiska: rzeki, rzeczki i jeziora
11-05-2014, 19:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2014, 19:27 przez morouk.)
Taką jęteczkę ostatnio wymyśliłem.
Zależało mi na tym, żeby nie przewracała się na wodzie, tylko lądowała zawsze na powierzchni i spływała jak to jęteczka - skrzydełkami do góry.
Mam nadzieję, że nad wodą tak właśnie będzie.
Liczba postów: 206
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining,mucha
Łowiska: Narew Wkra Orzyc Wisła
Miejscowość: Przasnysz
Piękna jetka Jaka jest jej wielkość ? Dużo wieksza od żywego oryginału ?
|