Nie planujemy bo i tak to nic nie da. Temat sprawdzony. Taka uroda topwaterów. Ryby mają problem z namierzaniem i często chybiają. Jedyne wyjście to okulary a i historia by się powtarzała jak przy zbrojonych ołówkach w dwie kotwy, gdzie bardzo dużo ryb miałoby kotwę właśnie tą brzuszną w oku.
Ilość pustych brań była spowodowana chimerycznością bolków. Miejscówka bardzo, ale to bardzo trzepana była przez miejscowych. Co tam do wody leciało, to tylko można sobie wyobrazić. Podobna sytuacja była na Dunajcu. Z przetrzepanej miejscówki wyjechało w przeciągu godziny 4 ryby i tyleż samo było wyjść.
Ilość pustych brań była spowodowana chimerycznością bolków. Miejscówka bardzo, ale to bardzo trzepana była przez miejscowych. Co tam do wody leciało, to tylko można sobie wyobrazić. Podobna sytuacja była na Dunajcu. Z przetrzepanej miejscówki wyjechało w przeciągu godziny 4 ryby i tyleż samo było wyjść.
Życie zaczyna się nad Wisłą