spining kleniowo jaziowy

[tymon]

Daiwa Powermesh 2,7m 3-18gr- dziś zakupiłem i powiem, że fajny kijaszek. Tylko problem będzie z dostępnością, bo wycofano ją z produkcji. Posiadam też Cormorana Black Star 2,7m 2-15gr i powiem szczerze, że fajny kijaszek. Na klenia i jazia kijek super. Jest bardziej miękki niż Daiwa, zatem więcej błędów wybaczy. Wykończenie dużo lepsze niż Daiwy. Większa precyzja wykonania( nie ma się do czego przyczepić). Ale ogólnie wolę szybsze kijki, dlatego zakupiłem Powermesha. Nawet kosztem straty ryby. Także Cormorana muszę sprzedać. Nówka, nawet nie próbowany, ale na sucho widać, że jak dla mnie za miękki.

[rapa]

Jak Powermesh to zacny wybór miałem ich parę w ręku i wszystkie mi się podobały szkoda że już ich nie ma bo Infinity troszkę drogie. Ale Black Star z seryjnych jak najbardziej i ja bym właśnie zakup takiego kija rozważał bo cena(200-300)/jakość nie mają sobie równych co zresztą potwierdzi każdy kto je kupił.

[merceli]

znalazłem w necie Powermesha to o ten kij chodzi ten ma 3m
http://www.kamimarket.eu/shop/product.php?prod_id=6879

[tymon]

Tak to ten. Jeżeli jest w sklepie, to bierz w ciemno. Ja wziąłem wersję 2.7m i nie żałuję.

[merceli]

no to kijek już mam wybrany-prawie trochę nie w temat ale--czy tek młynek Kołowrotek Team Dragon FD93 będzie ok dla tego powermasha lub co polecicie w cenie do 300zet

[tymon]

Zamów kijka, przymierz kołowrotek i wtedy będziesz wiedział czy młynek się nadaje. Tak w ciemno nie da się określić. Konstrukcja na pewno dobra, skup się na wyważeniu całego zestawu.

[DamianS]

Możesz w ciemno brać Powermash'a i kręciołę SPRO Passion. Taki zestaw gwarantuje dużo emocji przy bezpiecznej i pewnej pracy.

[rapa]

no to kijek już mam wybrany-prawie trochę nie w temat ale--czy tek młynek Kołowrotek Team Dragon FD93 będzie ok dla tego powermasha lub co polecicie w cenie do 300zet

Na Dragona parę osób narzekało jak i na Spro, z kołowrotków przesiadłem się tylko na Daiwy. Do 300zł to albo Procaster X czyli Regal X i jest sporo poniżej 300zł albo Exceler i jest trochę powyżej 300zł.

[tymon]

Może dlatego słychać narzekania na Spro i Dragona, bo są to chyba najczęściej używane przez wędkarzy kołowrotki. Niektórzy też polecają Daiwę Revros-chyba Krzysiek jak dobrze pamiętam.

[rapa]

Może dlatego słychać narzekania na Spro i Dragona, bo są to chyba najczęściej używane przez wędkarzy kołowrotki. Niektórzy też polecają Daiwę Revros-chyba Krzysiek jak dobrze pamiętam.

Ja generalnie polecam Daiwy z R4 wszyscy chwalą sobie Caldie, ja mam GS8, Paweł TDR4.
Myślę że masz rację bo na Jaxona też wszyscy narzekają a to najpopularniejsza firma w naszym kraju
Ja często zmieniam kije, nawet kilka razy w roku natomiast z kołowrotkami rozstaję się niechętnie. Dlatego uważam że lepiej mieć jeden dobry kołowrotek niż kilka kiepskich na każdym kiju.