Dopiero początek bo przed nami najważniejsze czyli drobiazgi bez których nie można się wybrać 
Ja zabieram ze sobą:
- apteczka (ja przygotuję wszystko co potrzeba)
- kosmetyczka
- krem z filtrem UV
- ostry nóż
- kubek (zwykle naczynia i sztućce są na miejscu ale nie zaszkodzi zabrać własnego kubeczka)
- poszewki o których już wspominałem
- ręcznik jw.
- klapki jw.
- aparat fotograficzny i akumulatory (należy pamietać o ładowarce i niezbednych kablach)
- zabieram laptopa (jak Monika pożyczy
) by zgrywać nadmiar materiałów na dysk
- kamera
- statyw
- ładowarki do akumulatorów
- chwytak (podbierak nie ma sensu)
- wypychacz do haczyków ja zabieram disgorger
- przypony, ja zabieram własnej produkcji rapa hand made
fluocarbon 17kg wystarczy
- latarka
- agrafki, krętliki i inne drobiazgi które macie na każdy spinningowy wypad
- nożyczki do plecionki (zęby nie wystarczą)
- notes i długopis (nie wiem po co ale jak coś trzeba zapisać to nikt nie ma
)
- plecak
Plecak jest niezbędny na promie trzeba zabrać do niego bieliznę, kosmetyczkę i ręcznik i aparat co zostanie w samochodzie jest zamknięte na czas całej podróży promem więc nie można się wrócić po szczoteczkę do zębów)
Więcej gratów nie jest niezbędne ale wiadomo jak bysior nie zaśnie bez pluszowego sandacza, niech bierze bo po co ma się po nocy szwendać
Pamiętajcie że trzeba mieć ze sobą korony myślę że ok 1000 na osobę wystarczy na kaucje, licencje (nie pamiętam czy są na szkierach wymagane jak na jeziorze to koszt ok 100-200 koron) i paliwo wg zużycia.
Co zostanie można wydać na promie na pyszną czekoladę, lokalne piwo i pluszowe łosie
Ja zabieram ze sobą:- apteczka (ja przygotuję wszystko co potrzeba)
- kosmetyczka
- krem z filtrem UV
- ostry nóż
- kubek (zwykle naczynia i sztućce są na miejscu ale nie zaszkodzi zabrać własnego kubeczka)
- poszewki o których już wspominałem
- ręcznik jw.
- klapki jw.
- aparat fotograficzny i akumulatory (należy pamietać o ładowarce i niezbednych kablach)
- zabieram laptopa (jak Monika pożyczy
) by zgrywać nadmiar materiałów na dysk- kamera
- statyw
- ładowarki do akumulatorów
- chwytak (podbierak nie ma sensu)
- wypychacz do haczyków ja zabieram disgorger
- przypony, ja zabieram własnej produkcji rapa hand made
fluocarbon 17kg wystarczy- latarka
- agrafki, krętliki i inne drobiazgi które macie na każdy spinningowy wypad
- nożyczki do plecionki (zęby nie wystarczą)
- notes i długopis (nie wiem po co ale jak coś trzeba zapisać to nikt nie ma
)- plecak
Plecak jest niezbędny na promie trzeba zabrać do niego bieliznę, kosmetyczkę i ręcznik i aparat co zostanie w samochodzie jest zamknięte na czas całej podróży promem więc nie można się wrócić po szczoteczkę do zębów)
Więcej gratów nie jest niezbędne ale wiadomo jak bysior nie zaśnie bez pluszowego sandacza, niech bierze bo po co ma się po nocy szwendać
Pamiętajcie że trzeba mieć ze sobą korony myślę że ok 1000 na osobę wystarczy na kaucje, licencje (nie pamiętam czy są na szkierach wymagane jak na jeziorze to koszt ok 100-200 koron) i paliwo wg zużycia.
Co zostanie można wydać na promie na pyszną czekoladę, lokalne piwo i pluszowe łosie
- o jeszcze jednym "drobiazgu" - maści rozgrzewającej na bół pleców lub ból podżebrowy. Znana to przypadłość wielu spiningistom ( był gdzieś wątek o tym na SD) , która mogłaby Wam niepotrzebnie popsuć troszkę frajdę z wędkowania.
.
.
ja bym raczej celował w koniec maja albo jakieś nieduże jeziorko np Fiolen pod dostatkiem dużego szczupaka a 70-80cm trafiają się co chwila. Co do lokalizacji nie mam pojęcia ale generalnie wszystkie domki do wynajęcia można znaleźć w necie.
