Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
a z jaką przynętą radzicie zasadzić się na październikową łopatę - biały, czerwony, kukurydza?
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-08-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Feeder
Łowiska: Wisła
Miejscowość: Warszawa
Kuku już chyba odpada, jak na październik troszkę za późno. Lepiej dać dużo rosówkę. Dobre też będą białe robaczki tak np z 12 15 szt na haku nr.6 Choć z gustami leszczy bywa w kratkę, to nigdy nie wiadomo na co wezmą
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
sensasik - dzięki za poradę. Czyli po robalowemu je podejdę
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 1.599
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30-11-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: tam gdzie przyroda obdarza odpoczynkiem
Miejscowość: Warszawa
mysle ze zdecydowanie czerwone pod kazda postacia a do zanety mozna sprobowac suszona krew
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
jak dobrze pójdzie to odpowiem Ci na to pytanie po weekendzie
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą