Liczba postów: 473
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
(24-05-2020, 15:56)bysior napisał(a): Tak wygląda X-Rap Rapali, po ok. 5 miesiącach od kupienia.... puknięcie w korzeń i steru nie ma...
Ten niby x-rap wygląda na tandetną podróbkę. Oryginalne X-rapy Rapali mają inną fakturę wzorów na korpusie, chyba że tak to wyszło na zdjęciu. Z drugiej strony pech, mi w innych modelach tego producenta po stuknięciu w coś twardego odpadały stery...
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Wątpię Krzysiu, że podróba, bo wobler ze sklepu naszego kolegi, więc nie podejrzewam u niego podróbek. Może tak na zdjęciu wyszło. Być może jakiś wadliwy był, bo aż nie możliwe trochę.... Co ciekawe - pracuje nawet ciekawie po tej usterce, nie wywraca się się na boki, nie kręci się... tnie wodę jak przecinak. Może nie trzeba go jeszcze wyrzucać do śmieci
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-01-2009
Reputacja:
0
Łowiska: Narew, Mazury, Bug, Polska
Miejscowość: Warszawa
29-05-2020, 10:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2020, 17:11 przez bysior.)
Co tam na Narwi słychać, jakie plany na 1 czerwca?
Ja miałem ambitne, ale w związku z epidemią pozmieniały się terminy komunii i młodszy syn ma ją 13 czerwca. Prawdopodobnie niestety wybiorę się na Księżniczkę dopiero po tym terminie bo jest masa różnych rzeczy do ogarnięcia. Choć nie powiem, nosi mnie strasznie. W sumie mam w czerwcu przymusowy zaległy urlop to może i coś wykombinuję
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Ja mam w planie w niedzielę porzucać trochę za sumem i trochę za sandaczem. Bez mocnej spiny, bo ryba przez tą pogodę czuję, że będzie mało aktywna. Tak jak majowe bolenie, szczupaki i okonie. Pewnie trzeba będzie poczekać na cieplejsze dni... ale no zobaczymy.
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-01-2009
Reputacja:
0
Łowiska: Narew, Mazury, Bug, Polska
Miejscowość: Warszawa
(29-05-2020, 17:25)bysior napisał(a): Ja mam w planie w niedzielę porzucać trochę za sumem i trochę za sandaczem. Bez mocnej spiny, bo ryba przez tą pogodę czuję, że będzie mało aktywna. Tak jak majowe bolenie, szczupaki i okonie. Pewnie trzeba będzie poczekać na cieplejsze dni... ale no zobaczymy.
Połamania!
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Nie pisałem nic w tygodniu bo nie było za bardzo o czym. Pierwszy tydzień sezonu marny... podliczyłem godziny - około 18h na rybach od niedzieli do czwartku. Jedno branie - jedna ryba.... Oddałem sandaczowy kołowrotek do małej naprawy, więc z powodu chwilowego braku sprzętu - w tym tygodniu misja sum
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 252
Liczba wątków: 1
Dołączył: 19-02-2009
Reputacja:
2
Specjalizacja: Spinning
Miejscowość: Warszawa
(07-06-2020, 16:05)bysior napisał(a): Nie pisałem nic w tygodniu bo nie było za bardzo o czym. Pierwszy tydzień sezonu marny... podliczyłem godziny - około 18h na rybach od niedzieli do czwartku. Jedno branie - jedna ryba.... Oddałem sandaczowy kołowrotek do małej naprawy, więc z powodu chwilowego braku sprzętu - w tym tygodniu misja sum
Wow ! Konkret !, ładny, Na co ?
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Na spinning oczywiście A tak poważnie to nie ma znaczenia na co - jak jest i ma ochotę to przywali we wszystko...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 252
Liczba wątków: 1
Dołączył: 19-02-2009
Reputacja:
2
Specjalizacja: Spinning
Miejscowość: Warszawa
Pewnie jak to sie mówi jak so to żro
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-01-2009
Reputacja:
0
Łowiska: Narew, Mazury, Bug, Polska
Miejscowość: Warszawa
07-06-2020, 17:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-06-2020, 17:44 przez spining.)
(07-06-2020, 16:05)bysior napisał(a): Nie pisałem nic w tygodniu bo nie było za bardzo o czym. Pierwszy tydzień sezonu marny... podliczyłem godziny - około 18h na rybach od niedzieli do czwartku. Jedno branie - jedna ryba.... Oddałem sandaczowy kołowrotek do małej naprawy, więc z powodu chwilowego braku sprzętu - w tym tygodniu misja sum
Super. Sezon rozpoczęty! Graty
A widziałeś film z pleciony. Rozpoczęcie 01.06 na Gnojnie? Jest na YT
|