Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Miałem dzisiaj wieczorem jechać ale znajomi od rana walczą na 2 kajakach i łódce i zero. Więc chyba zrezygnuję w ogóle na parę dni bo już mnie zaczynają denerwować te ryby
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02-07-2014
Reputacja:
2
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Zalew, Wisła
Miejscowość: Nowe Miasto
(06-10-2019, 17:47)bysior napisał(a): Na Gnojnie dzisiaj koledzy byli, od 7:00 do 13:00 dwa okonki we dwóch
To łowisko skończyło się ponad 10 lat temu. Dodatkowo niski stan wody w Narwi powoduje, że ryba nie wchodzi tam na tarło, a to co tam było - zostało zjedzone przez mięsiarzy i kormorany.
Trzeba przyznać, że w rankingu "patoli" która tam śmieci i zabiera wszystko z wody - jest w ścisłej czołówce. Ja omijam szerokim łukiem szkoda nerwów - zmarnowana woda z potencjałem.
Jedyny ratunek, to pogłębienie wpływu Narwi i zamknięcie łowiska na przynajmniej dwa lata, plus dokładne kontrole.
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
@andrzej_b - zgadzam się w stu procentach. Ja chociaż mam Gnojno pod nosem, nie bywam tam w ogóle. A raczej w najbliższym czasie nic się nie zmieni, dobrze, że chociaż jest zakaz łowienia spod lodu jakoś dłuższy... no ale.
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Szybki wypad mimo tego, że za oknem drzewa latały w każdą stronę. Nad wodą południowy wiatr wzdłuż w rzeki, wieje w najgorszy sposób bo prosto w mordę. Łódkę stawia w poprzek, ledwo można rzucić, wybrzusza plecionkę co powoduje że ledwo cokolwiek czuć na kiju. Wymęczyłem za to jednego 52 cm jakimś cudem. Jak tak dalej będzie wiać, to chyba trzeba przeczekać do niedzieli...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Jak tam po weekendzie, są jakieś ryby? Ja nie byłem, dzisiaj mam w planie, pomimo tego, że lato wróciło...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Sum 224 cm - gruby jak świnia - ja byłem sternikiem - kolega łowcą. Wrócił do wody Jutro więcej napiszę i wrzucę jakieś zdjęcia
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
15-10-2019, 16:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-10-2019, 20:39 przez bysior.)
Wczoraj siedzę na łódce, godzina koło 19.30, dzwoni kumpel i mówi, że stanął na wiośle na sandacza, żeby podpłynąć jak jestem na rybach to nudno nie będzie. Posiedziałem jeszcze tam gdzie siedziałem, popłynąłem do kumpla, ale widzę, że go nie ma, więc dzwonię ja. Odbiera za trzecim razem i krzyczy, żebym szybko do niego płynął, bo suma ma. Więc szybka akcja, przesiadł się ze swojej łódki na moją i ogień za sumem. Po jakimś czasie, okazało się, że bydlak jest podpięty za sam koniec ogona. Nie było w ogóle jak do niego podejść, kolega podwiózł nam podbierak w razie co i około 22.00 udało się w końcu wtargać kabana na kuter, szybka akcja zdjęciowa, mierzenie - 224 cm i 130 cm w obwodzie! - wytargaliśmy go za burtę na płytkiej wodzie pod brzegiem, kolega przytrzymał go pod płetwy, ja zawiosłowałem nas na środek rzeki i sum na środku Narwi wrócił do swojego domku
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 165
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25-09-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinig, zywiec
Łowiska: bug, narew, ZZ
Miejscowość: nowa wieś
brawo, brawo :-) ... że sie udało, to prawda teraz czesto będą sie podczepiać (bidule oby takim jak Wy sie podczepiały). już widzę te emocje ;-) ... on wygląda jak worek ziemniaków, hahhahaha .... kaban!!!! :-) i takie niespodziaki w wedkarstwie sa najlepsze .... cisza i bummmmm!!!!!!! Tomek nie będziesz spał teraz kilka nocy ?:-) .... a poza tym gryzą szczupaki i to grube jak ten sum!;-) ja juz odpusciłem sumom i latam za rybami na "S"
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
16-10-2019, 05:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2019, 05:11 przez bysior.)
@Zander, emocje były spore, nie codziennie ma się styczność z taką rybą, mam nadzieję, że przeżyje w spokoju kilka kolejnych lat i wytrze się jeszcze kilka razy A statyw na ten sezon już masz kupiony, czy dalej będą zdjęcia z poziomu pokładu?
Narwiańskie 144 cm, więcej na www kolegi @Krzysztofa
https://www.youtube.com/watch?v=gnDyHBq5rMc
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 898
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, ciężki grunt - nocki :)
Łowiska: Narew, Bug
Miejscowość: Pułtusk
Jaki kaban!!!!! Wyglada jak rozdymka ile kg obstawiacie? 70-80?
|