Liczba postów: 1.339
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Wisła
Miejscowość: Kozienice
Ja mam kupny, z takiej sprężynki, ale trochę go przerobiłem i jest ok.
Każdy kiwok ma swoje plusy i minusy. Główną rolę odgrywa tutaj mormycha i głębokość jej prowadzenia.
Życie zaczyna się nad Wisłą
Liczba postów: 738
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27-01-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining-spławik,grunt
Łowiska: Rzeki(Sierpienica,Skrwa)
Miejscowość: Sierpc
ja swoje robiłem z kliszy od zdjęć po prześwietleniu
Kiedyś chciałem umrzeć młodo
Jak Jim Morrison,ale z czasem
Zacząłem patrzeć na to inaczej...
Ryszard
Riedel.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04-04-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: Jeziora
Łowiska: Spinning grunt
Miejscowość: Mazury
Marcist to wszystko zależy na jaką rybę zamierzasz łowić,
przykładowo na leszcza ja kiwoki robię z plaskikowych butelek a dokładnie z szyjki butelki,
na okonia łowiąć mormyszką używam delikatniejszego i dłuższego niż łowiąc blaszkami podlodowymi,
na płotkę stosuję całkiem delikatne kiwoki...
ogólnie to czujniki robie z butelek taśm aluminiowych spręzynek i klisz...
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24-01-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, sum z gruntu
Łowiska: Bug, mój Bug
Miejscowość: Łomazy-Stulno
05-12-2012, 17:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2012, 17:55 przez maniek72.)
A mi się jednak wydaje, że takie ostrza spokojnie powinieneś kupić w dobrym sklepie wędkarskim, to chyba stary rosyjski świder, i chyba mam taki sam, i kupiłem w zeszłym roku do niego ostrza - w miejscowym sklepie bez problemu.
Ups. nie doczytałem dokładnie- kręci się odwrotnie?? To faktycznie możesz mieć kłopot.