Shrap-Drakers Fishing Forum
Łowienie Podlodowe
Bleee... Nie chce zimy!! Wolę połowić w wolnej od lodu rzeczce czy jeziorku spławikiem za płotkami niż ryzykować włażeniem na lód i skupianiem się nad dziurką... Zima chyba nie zapowiada się łagodniejsza niż w zeszłym roku, w tym miejscu przypominam wszystkim o przydusze. Miejcie ręke na pulsie.

Pozdrawiam

Salmo
Odpowiedz
Zima dzisiaj mnie wq.....ła.Z budynku LOT-u na 17 Stycznia do domu na Lubelską (ok.15km) jechałem od 14:45 do 18:10.Kilka lat temu ale latem w tym czasie dojechałem do hotelu "Nadmorskiego"..........
w Gdyni.
Na lodzie chętnie połowię,skontroluję co robią okonie zimą na żwirowniach koło Rzewni.
Odpowiedz
(29-11-2010, 19:12)Salmo_Salar napisał(a): Wolę połowić w wolnej od lodu rzeczce czy jeziorku spławikiem za płotkami niż ryzykować włażeniem na lód i skupianiem się nad dziurką... Zima chyba nie zapowiada się łagodniejsza niż w zeszłym roku, w tym miejscu przypominam wszystkim o przydusze. Miejcie ręke na pulsie.

Ale jak chcesz Radziu walczyc z przyducha nie wchodzac na lod?Mysli
Odpowiedz
Cytat:Wolę połowić w wolnej od lodu rzeczce czy jeziorku spławikiem za płotkami niż ryzykować włażeniem na lód i skupianiem się nad dziurką...

Salmo Skupianie się nad dziurką też ma swoje dobre strony, kiedyś trzeba poświęcić na to czas a zima temu sprzyja
Odpowiedz
Andrzej, w tym momencie poleciało by parę pewnych słów aby wyrazić moje załamanie na Twoim postem. Cieszyłbym się jakby nie było takiej zimy jak w zeszłym roku, gdyby nie było lodu nie było by przyduchy, prawda?? Glupek Ciężko jest o przyduchę bez lodu przy silnym wietrze...

Hairy, ma swój czar, owszem. Nie jestem leniuchem, ale dla mnie marznąc przy minus 10 stopniach i wietrze nie jest przyjemnością, nawet jakbym ciurkał 20 cm okonie. I znów powraca zasada - kto co woli Oczko

Pozdrawiam

Salmo
Odpowiedz
Radek Twoje posty czasami sa nielogiczne. Pewnie ze gdyby nie bylo lodu nie bylo by przyduchy ale jak chcesz z nia walczyc nie wchodzac na lod bo nie napisales?
Odpowiedz
Andrzej, logika jest tylko trzeba się wczytać. Najpierw napisałem, że nie lubię śniegu i wolałbym połowić na wodzie bez lodu niż spod lodu:

Cytat:Bleee... Nie chce zimy!! Wolę połowić w wolnej od lodu rzeczce czy jeziorku spławikiem za płotkami niż ryzykować włażeniem na lód i skupianiem się nad dziurką...

Potem dopisałem, że jednak zima nie zapowiada się lżejsza niż w zeszłym roku i trzeba wypatrywać oznak przyduchy, mówi o tym fragment:

Cytat:Zima chyba nie zapowiada się łagodniejsza niż w zeszłym roku, w tym miejscu przypominam wszystkim o przydusze. Miejcie ręke na pulsie.

Dorosłemu człowiekowi muszę tłumaczyć takie rzeczy... W kontekście lodu napisałem a propos łowienia, a nie walki z przyduchą.

Bez obrazy.

Pozdrawiam

Salmo
Odpowiedz
Czemu Wy się zawsze musicie złapać za chabety Pfftt

A jeśli chodzi o łowienie pod lodowe - może dla tych co dawno na lodzie nie byli - a chcą ( to ja ) - zorganizujemy wyprawę do Okonia? Usmiech Tak na początek Usmiech
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
Bysior, kto się lubi ten się czubi Haha
A co do lodu, poczekajmy z planowaniem, bo na razie nici będą i wątpię, by coś do świąt zorganizować się dało. Jest za dużo śniegu Smutny
Życie zaczyna się nad Wisłą Oczko
Odpowiedz
eeee do okonia ? Haha nie lubię płatnych łowisk dla mnie takie wędkarstwo mija się z celem Pfftt można przejechać się na maristo, kanałek co odchodzi od Wisły na wysokości Torwaru. W tamtym roku udało mi się połapać ładnych okoni , w jeden wypad złapałem około 8 okoni po 30 cm + drobiazgu dużo
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.