Shrap-Drakers Fishing Forum
Wieści znad Narwi
Co tu taka cisza, suumy przyczepką wożą i nikt o niczym nie pisze Haha.
koledzy czy oprocz walorow przyrodniczych i relaksu warto sie wybrac na narew w okolice mostu w wierzbicy ? Czy posucha i zero kontaktu z ryba ? Planowalem jutro od 3-4 zaczac z pontonu ...
(11-08-2015, 14:37)tschoob napisał(a): koledzy czy oprocz walorow przyrodniczych i relaksu warto sie wybrac na narew w okolice mostu w wierzbicy ? Czy posucha i zero kontaktu z ryba ? Planowalem jutro od 3-4 zaczac z pontonu ...
Nie bym tam od około miesiąca. Jednak moje poprzednie wyniki były...marne. Jeden szczupak na mikro jig'a i jakieś pojedyncze okonki. Zdecydowanie bardziej wolałbym pojechać na Pogorzelec.
Pozdrawiam,
Walkor
pojechalem wkoncu do dzierzenina ... jeden mega chudy szczupaczek 50cm i jeden okonek 15cm....ale wiaterek znad wody zacheca Usmiech Na ladzie nie do zniesienia...
Ja średnio ostatnio z czasem miałem przez ostatnie dwa miesiące, teraz też średnio choć ciut lepiej Usmiech W sumie to nie ma czego żałować, nie lubię łowić w lato i te upały, nad wodą tysiące łódek, kajaków, motorówek, skuterów... masakra. W ostatni weekend przepływałem ponad 50km szukając sandaczowych miejscówek na jesień, parę fajnych znalazłem, a że teraz za oknem mam 12 kresek na termometrze mam nadzieję że w ten weekend jakiś sandaczyk się trafi Usmiech

Poza tym połowili trochę sumów, dużych sumów 50+. Nie będę się nawet na ten temat rozpisywał bo wspaniali łowcy okazów wszystko mielą na pulpety Smutny

Kilka fotek z rekreacyjnego wypadu Aparat

   
   
   
   
   
   

http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
O sumkach... .

Z tydzień temu jak były jeszcze te upały i wracałem do domu zauważyłem gościa szamoczącego się z wędką. Stanąłem i patrzę, no wędka gnie się aż trzeszczy więc zaparkowałem samochód i idę - gość wyraźnie nie ogarnia tego co robi. Ale idąc patrzę a przy samochodzie tego wędkarza leży sumek na oko 100-120cm, już bez łba w trakcie oprawiania, no jak to zobaczyłem to z miejsca odwróciłem się na pięcie i wracam do samochodu a zza pleców słyszę tylko - "pomóż kolego bo nie dam rady" - skwitowałem krótko że chyba żeś ochu*** Glupek.

Ilości sumów jakie zostały złowione przyprawiają mnie o zawrót głowy. Czyżby tyle ich w naszej rzece było że łowi praktycznie każdy kto choć trochę spędza czasu nad wodą Mysli. Znajomi będący przez tydzień na biwaku złowili 5szt, żaden nie był niewymiarowy, mało tego to żaden nie miał mniej jak metr - dodam że oni przez cały tydzień chlali na umór i nie chcę wiedzieć co by było gdyby się na nie nastawili. A, miejsce wybrali tak że było po prostu wolne Haha, więc się rozbili, pili i w między czasie łowili.

Ja na razie bardzo licho. Nie nastawiam się jeszcze na ryby ale mam kłopot z okonkami - nie mogę ich w tej niżówce odnaleźć Bezradny. Jak się trafi pasiak to max 25cm, do tego jeden z danego miejsca i później długo cisza. Od czasu do czasu trafi się jakiś klenik w wielkości do 30cm i tyle z drobnicy.

Typowo na sandaczach w tym roku byłem dopiero trzykrotnie, bez kontaktu.
Ja w tym roku złowiłem jednego niewymiarowego Pfftt
Aż tak dobrze z tymi sumami u mnie na rzece nie jest. Wpadlo kilka ale bez rewelacji. Najwiekszy okolo 15 kg. Sandacze są problemem. Zlowilem ich dokladnie 12 szt z czego zaden nie przekroczył 40.
Ps. Marcin próbój okonie na ciezko bo goniąc za sandaczem na duze gumy z 20 gr olowiu siadlo kiloa ponqd 30 cm okoni.
(21-08-2015, 21:17)Peter napisał(a): Ja w tym roku złowiłem jednego niewymiarowego Pfftt

Szczęściarz Haha

(21-08-2015, 21:36)pietryk3 napisał(a): Aż tak dobrze z tymi sumami u mnie na rzece nie jest. Wpadlo kilka ale bez rewelacji. Najwiekszy okolo 15 kg. Sandacze są problemem. Zlowilem ich dokladnie 12 szt z czego zaden nie przekroczył 40.
Ps. Marcin próbój okonie na ciezko bo goniąc za sandaczem na duze gumy z 20 gr olowiu siadlo kiloa ponqd 30 cm okoni.

Te 5. o których wspominałem wcześniej to że tak powiem niemal dokładnie "u Ciebie" pod nosem Dokuczacz.

Tu gdzie ja bywam latem, czyli miejsce z przysłowiowej dupki do jakichkolwiek połowów dla tych co wiedzą, bo Ci co niewiedzą to przyjadą i tam właśnie złowią jak miało to miejsce w tym roku ROTFL. Myślałem że się pozwijam ze śmiechu jak zobaczyłem gdzie się pewni wędkarze rozkładają, nawet się z kumplami zakładać chciałem że jak zobaczą gdzie i na jakiej wodzie (max 1m) się rozłożyli to zaraz się będą pakowali i przenosili gdzie indziej. Jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem na końcu zestawu ponad 130cm sumka Boisie. Dla 99% wędkarzy miejsce całkowicie nie do łowienia (płytko, bez zaczepów i około 20m od (nie przesadzę) setek kąpiących się ludzi), oni się rozstawili i złowili Haha.

PS: kilka razy za dużą gumą przyleciał okoń, ale szczerze wątpię by miał choć te 30cm.
Ja zauważyłem ze ruch na wodzie typu kąpanie sie lub motorówka wręcz wzmaga aktywność niektórych ryb




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wieści znad jeziora Kamica (Kamienica, Dargocice) banita 92 121.631 24-12-2015, 22:30
Ostatni post: banita
  Wieści znad Drwęcy pioo 18 16.742 16-12-2015, 20:08
Ostatni post: spining
  Wieści znad Wisły skorio 93 78.967 26-11-2015, 13:44
Ostatni post: michaln
  Wieści znad Warty chojny83 35 29.111 09-11-2015, 09:18
Ostatni post: spinbob
  Znad Pojezieza Łęczyńsko-Włodawskiego. waldi-54 6 7.193 26-10-2015, 10:50
Ostatni post: spinbob
  Wieści znad Radomki pawcio 5 6.791 29-09-2015, 08:07
Ostatni post: bmfishing
  Wieści znad Wkry Bucek 11 14.111 21-08-2015, 19:54
Ostatni post: Marcin
  Wieści znad Świdra zator 5 6.024 15-07-2015, 11:27
Ostatni post: walkor
  Wieści z zagranicy Mariano 27 22.038 13-07-2015, 18:28
Ostatni post: Mariano
  Wieści znad Bugu zander 24 23.650 25-06-2015, 20:02
Ostatni post: bysior


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.