Shrap-Drakers Fishing Forum
Ustawienie hamulca w kołowrotku
#11
(11-11-2014, 16:18)Peter napisał(a):
(10-11-2014, 23:19)Marcin napisał(a): nie mniej i itak żyłka 0,22 bez najmniejszego problemu łamie

Oj Marcin żebyś Ty widział co ja ostatnio na GS Monsterze zrobiłem Boisie i to na pletke 0,24! To nie jest słaby kij Okok

A ty chyba sobie nie wyobrażasz co potrafi z wędką po wcześniejszym uwadzeniu kobieta. Marta raz sto się prawie położyła wyginając Executora do tego stopnia że ja zacząłem mrużyć oczy. A w cholerę z wędką, bałem się że jak pęknie żyłka to ona zrobi salto w tył Haha. Wytrzymała i żyłka i kij. A ktoś pisał że GS to takie pękające kije. Teraz mam dwa, przez łapy przeleciały inne dwa z tej serii - wszystkie używane dość intensywnie i nie zawsze uważnie - nigdy nic się nie stało. O, nawet ostatnio włożyłem wędki do samochodu i złożyłem siedzenie - fotel zatrzymał się na GS Phantom tuż poniżej uchwytu kołowrotka a dolną część szczytówki wygięło na odcinku ok.20cm tak że ja dosłownie widziałem już złamanie i bałem się dotknąć siedzenie by wyjąć kij. Przetrwał i jedynym śladem jest maluśki odprysk na kiju.
Ja ze swojej strony o serii GS mogę jedynie napisać że to jedne z najmniej zajebliwych kijków jakie kiedykolwiek miałem. Kumplom się łamały na gałązkach i przy zacięciach - ja i Marta cięliśmy już i liście z gałęzi jak i małe gałązki i nic Okok.
Odpowiedz
#12
Nie mam dużego doświadczenia w łowieniu sandaczy, jednak jak je próbuję łowić to głównie z opadu - wtedy hamulec mam tak ustawiony, że trzeba sporo siły włożyć w to, żeby linka była oddawana przez mechanizm kołowrotka (używam głównie plecionek i ustawienie hamulca jest wtedy o wiele ważniejsze niż przy żyłkach - plecionka jest nierozciągliwa i nie amortyzuje szarpnięć i odjazdów).
Ustawienie hamulca sprawdzam w sposób następujący: łapię za linkę (czasem okręcam wokół dłoni) i wyciągam około 10 cm linki. Dzięki temu dokładnie wiem jaka siła musi być włożona w wyciągnięcie danej długość linki.
Na szczupaka ustawiam hamulec w skali od 1-10 na 6/7 (1- luz, 10- zero luzu). Zależy jeszcze od wędki - łowię głównie na wędki o progresywnym ugięciu (pracuje mniej więcej na całej długości), więc one też sporo amortyzują i wybaczają błędy przy holu.
Dwa tricki:
1. Sprawdź jakość i stan hamulca. Sam kołowrotek weź do reki. Odkręć hamulec tak, żeby lekko oddawał linkę pod swoim ciężarem. Przełóż linkę przez kabłąk i złap za jej koniec. Daj kołowrotkowi powoli zjeżdżać. Jeśli oddaje linkę równomiernie to jest ok jeśli oddaje skokami lub przyspiesza to już gorzej (w szczególności jeśli to jest nowy kręcioł - takich maszynek absolutnie nie polecam). Stan hamulca może wpływać na spady - zacznie coraz szybciej luzować linkę która powinno być napięta ze stałą siłą albo będzie luzował skokami i odstrzeli hak z pyska.
2. Ja zawsze wolę mieć ustawiony hamulec minimalnie lżej niż wynika z metody łowienia. Lepiej zamortyzuje odjazd, ale... Trzeba zachować większą czujność. A teraz przejdziemy do triku - podejrzany od kumpli łowiących karpie na lekkie match'ówki: jak masz trochę lżej ustawiony hamulec to zawsze możesz regulować jego prędkość oddawania linki przy pomocy ręki, którą kręcisz korbką lub palcem skazującym ręki, którą trzymasz wędzisko- dodajesz dodatkową siłę przy pomocy tarcia palców o szpulę. Ta metoda pozwala zniwelować w pewnym stopniu niedoskonałości kołowrotka i jego hamulca, a przy okazji dobrać bardzo dokładnie siłę oddawania linki. Dwie uwagi:
a. trudniejsze i bardziej niebezpieczne zacięcie przy lżej ustawionym kołowrotku - możliwość zrobienia brody - największa chwilowa siła przekazywana przez wędkarza na linkę potęgowana przez dźwignię wędziska - im większa siła tym bardziej rozpędzi się szpula i w efekcie odda więcej linki niż droga, którą przebyło wędzisko,
b. jak ustawisz na początku hamulec mocniej to musisz go szybko odkręcić w przypadku sztywnej wędki i plecionki.
Porada do tricku nr. 2 - świetnym miejscem na ćwiczenie tego tupu zagrań są stawy hodowlane i karpie. Częste brania = więcej prób; silne skubańce dają popalić i uwidocznią wszelkie błędy (nawet w konstrukcji stanowiska)
Pozdrawiam,
Walkor
Odpowiedz
#13
Zacząłem w tym sezonie jerk'ować z multiplikatorem. Jeśli ktoś ma doświadczenia w ustawianiu hamulcy (walki i magnetycznego) w mutliku to proszę o poradę. Może nie jest tragicznie u mnie z tym zakresie, ale robię to bardziej na czuja. Wolę być 100% świadomy czemu tak robię Kwadr
Pozdrawiam,
Walkor
Odpowiedz
#14
Na sandacza z opadu zawsze hamulec dokręcam na beton, tak że nie ma opcji żeby przy zacięciu z całej pary coś zgrzytnęło, zaraz po zacięciu jak ryba już siedzi na kiju, odkręcam trochę i przy podebraniu jeszcze trochę w razie ostatniego odjazdu. Sandacza trzeba trzymać sztywno, każdy luz i ryba spada. Przy wobkach dokręcam prawie na beton, tak żeby przy mocnym walnięciu trochę oddał rybie, co się zresztą rzadko zdarza...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#15
Na wstępie chciałbym przeprosić, że dopiero teraz odpisuję, ale ze względu na pracę nie mogłem wcześniej tutaj zajrzeć.
Chciałbym ogromnie podziękować kolegom za udzielone mi porady i pomoc. W szczególności dziękuję Mariano, Marcinowi, Walkor i Bysiorkowi. OklaskyOklaskyOklasky Myślę, że nie tylko ja skorzystam z Waszych cennych porad, ale szereg "młodych" wędkarzy. OkokOkokOkok
Odpowiedz
#16
(13-11-2014, 20:51)maximus36 napisał(a): Na wstępie chciałbym przeprosić, że dopiero teraz odpisuję, ale ze względu na pracę nie mogłem wcześniej tutaj zajrzeć.
Chciałbym ogromnie podziękować kolegom za udzielone mi porady i pomoc. W szczególności dziękuję Mariano, Marcinowi, Walkor i Bysiorkowi. OklaskyOklaskyOklasky Myślę, że nie tylko ja skorzystam z Waszych cennych porad, ale szereg "młodych" wędkarzy. OkokOkokOkok


A @Peter to co Figielek, pierwszy głos zabrał i napisał co i jak.
Odpowiedz
#17
Nooo Panowie zaplusowaliście u Kolegi @maximus , jeszcze 2 plusy i będzie wpi...ol Haha
@Peter, musisz się porawić - .Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać Oczko
Odpowiedz
#18
Oczywiście ogromne podziękowania również dla @Petera. OkokOkokOkok

Przepraszam @Peter, że o Tobie nie wspomniałem, ale to z pośpiechu i braku uwagi... Kwiatek
Odpowiedz
#19
No patrz - człowiek uzależnił sie od srakfona, wchodzi, pisze, zaniedbuje prace, rodzine, dzieci a tu taki los Beczy
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.