Penn battle/spinfisher SSV/ okuma salina ?

[f00rce]

Witam. Chciałbym zasięgnąć trochę opinii na temat tych kręciołów Czy warto jest kupić któryś z nich. Interesuje mnie głównie Battle 3000 i czytałem trochę po forach, wychodzi na to, że nie każdy jest z niego zadowolony, ale to głownie wypowiedzi sprzed paru lat, dlatego przed kupnem chciałbym się czegoś więcej o nim dowiedzieć. Potrzebuję dobrego sprzętu, aby mi posłużył przez parę sezonów w granicach 400-500zł. Łowię nie za ciężko, przeważnie mniejsze gumy + 20-25g, jakieś woblery, ale zdarzy się rzucić też 5-6" + 30-35g główka. Na oku mam właśnie 3 propozycje :

-Penn battle 3000
-Penn spinfisher ssv 3500
-Okuma salina 40

A może ktoś ma coś innego, godnego polecenia w tej cenie ? Mile widziana opinia użytkowników któregoś ze sprzętów

[sacha]

-Penn battle 3000
-Penn spinfisher ssv 3500
-Okuma salina 40
A może ktoś ma coś innego, godnego polecenia w tej cenie ? Mile widziana opinia użytkowników któregoś ze sprzętów

http://jerkbait.pl/topic/27944-okuma-salina-40-vs-penn-battle-3000/
Ja kupiłem tutaj: http://www.ebay.pl/itm/PENN-SLAMMER-Saltwater-Spinning-Reels-260-360-460-560-760-/321004584460?pt=UK_SportsLeisure_Fishing_Reels_JN&var=&hash=item76c365083c
pod koniec ub. roku Slammera 460 ale myślę że dla Ciebie za duży, wystarczy Ci 360 albo nawet 260.
Salinę II 40 posiadam i po 2 wyjazdach do Norwegii siadło łożysko oporowe, faktem jest że takich pierdół jak główki 30g nie ciągała, raczej 300g ale w końcu morski, nie? I też robiła na zmiany ze Spro i Mikado.
Penn chyba od 2012 jest w "Pure Fishing" i nie jest to produkt amerykański ale ponoć trzymają normę.
Kolega ma to : http://eldoradosklep.pl/pl/p/MIKADO-Commander-3006-FD/1454 i sobie chwali tyle że nie łowi kilka razy w tygodniu, może kilkanaście razy w roku.

[jaro1997]

Ja też śmiało mogę polecić slammera posiadam 260. Pracuje u mnie już 2lata, nawet przy główkach 50gr i nadal się z nim nic nie dzieję.

[f00rce]

Czytałem trochę wczoraj więcej o ssv3500, chyba raczej ten sobie zamówię. Dobry wybór ?

[Peter]

Dobry. Braciak ma i sobie chwali. Ja znowu mam 3 slammery i tez sobie chwale

[f00rce]

Zawitał do mnie ssv3500. Pierwsze wrażenia oczywiście na plus. Wszystko jest idealnie spasowane, zero luzów, wszystko w smarze. Na szpule idealnie wchodzi 135m plecionki, w moim przypadku jest to hm8x 0.18mm. Hamulec bardzo czuły, rączka wygodna no i jak dla mnie na plusem jest brak wstecznego biegu. Nic tylko jechać nad wodę !

[pawello]

Zawitał do mnie ssv3500. Pierwsze wrażenia oczywiście na plus. Wszystko jest idealnie spasowane, zero luzów, wszystko w smarze. Na szpule idealnie wchodzi 135m plecionki, w moim przypadku jest to hm8x 0.18mm. Hamulec bardzo czuły, rączka wygodna no i jak dla mnie na plusem jest brak wstecznego biegu. Nic tylko jechać nad wodę !

Trochę zboczę z tematu ale jak Ci się sprawuje ta plećka? Słyszałem sporo pozytywnych opinii na jej temat a nie należy do najtańszych i nie chciałbym kupować w ciemno.

[f00rce]

Mam ją dopiero dzień i niestety się nie wypowiem bo nie byłem jeszcze nad wodą, ale kolega z którym jeżdżę miał ją w zeszłym roku i mi polecił bo sam z niej był bardzo zadowolony. Zapłaciłem za nią 92zł to jeszcze normalne pieniądze jak na plecionkę.

[f00rce]

Przepraszam z góry za post pod postem (nie wiem czy tutaj za to moderatorzy ganiają ) ale do rzeczy.

Dziś praktycznie cały dzień spędziłem nad wodą i jechałem penn'em główka 35g + bandit'y pro 5" no i powiem że jestem zaskoczony. Kołowrotek nic nie stuka, nic nie puka, nic nie trzeszczy, plecionkę nawija elegancko no i też nie czuć praktycznie, że się taką gumę ciągnie. Zastanawiało mnie to że waży prawie 400g i czy przypadkiem nie będzie za ciężki, ale zrobiłem sobie dziś około 5 godzin orania bez przerwy i jest możliwie. Kolega pytał się o plecionkę HM8X, plecionkę mogę polecić, miałem dziś parę uwad i plecionka się ani nie rwie ani nie rozciąga, łapałem z brzegu i wszystko wyciągałem z powrotem, także po pierwszym dniu jestem zadowolony z zakupów, plecionka jak najbardziej na plus, a Penn jeszcze bardziej na plus, teraz zobaczymy co czas pokaże ;-)

[Grzechu]

SSV dobry jest. Mam go już troche i wytargał juz pare kilo ryb i patyków. Ładnie nawija i ma dobry hamulec, co do wagi to mi te 100gr w te czy w te nie robi różnicy... Teraz kolej na battle 4000.